babski wieczór

Trzy Panie postanowiły iść na babski wieczór, wypiły trochę wina i wracając skróciły sobie drogę przez cmentarz. A tam skorzystały z ustronności miejsca i oddały się przyjemności mikcji.
Mężowie na drugi dzień omawiają to niezwykłe zdarzenie.
- Ale te nasze panie zrobiły nam numer!
- No właśnie, moja jak się wieczorem rozbierała, to rajstopy jakieś podarte, igliwie w majtkach...
- Słuchaj moja tak samo! A Ty czemu nic nie mówisz?
- Bo moja miała w majtkach szarfę: "Nigdy cie nie zapomnimy! Koledzy z Krakowa!"

Ocena:
Dodał: antonmed w dniu 2014-09-18
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip