Elon Musk połączy mózg ze smartfonem. Premiera rewolucyjnego implantu

“Telekineza” stanie się faktem. No, może na razie nie będziemy mogli za pomocą umysłu wyciągać żarcia z lodówki, ale za to możliwe będzie kontrolowanie smartfona. Przynajmniej tak twierdzi Elon Musk.
musk mózg.jpg
Ekscentrycznemu miliarderowi trudno nie wierzyć. W końcu większość jego zapowiedzi staje się faktem. Musk po udanym podboju kosmosu przerzucił się na równie skomplikowaną sferę. Tym razem – jak przystało na faceta z takim nazwiskiem – zajął się grzebaniem w ludzkim mózgu.

Jego najnowszy startup Neuralink tworzy mikrochipy, umożliwiające bezpośrednią komunikację na linii mózg – komputer. Cienkie jak pajęczyna druciki będą wszczepiane do głowy człowieka i podłączane do zewnętrznego komputera.

Sprawdź: Elon Musk wydrążył tunel pod Las Vegas. To będzie metro dla Tesli

Nowatorska technologia ma pomóc ludzkości w dotrzymaniu kroku zaawansowanej sztucznej inteligencji. Na początku wynalazca zdradził, że implanty mają być skuteczne w leczeniu chorób psychicznych. Później wyjawił, że umożliwią streaming muzyki bezpośrednio do mózgu. Jednak na konkrety kazał nam czekać... aż do dziś.

Elon Musk zapowiedział, że w piątek 28.08.20 zaprezentuje działające urządzenie. Konferencja, podczas której Neuralink zademonstruje działanie microchipa, odbędzie się o północy z piątku na sobotę czasu polskiego. Wydarzenie będzie można obejrzeć pod TYM adresem. 


Technologia ma w przyszłości pomóc ludziom w konkurowaniu ze sztuczną inteligencją. Jednak na początku będzie skupiać się głównie na łączeniu umysłu z urządzeniami elektronicznymi za pomocą fal wysyłanych przez mózg. Ma to umożliwić kontrolowanie smartfonów i laptopów bez fizycznej ingerencji. Natomiast finalnie produkt ma podkręcać obroty ludzkiego rozumu.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. istock Piątek 28.08.2020