Wygrał seks i zmarł

Już był w ogródku, już witał się z gąską ... Czyli nie zawsze sprawdza się powiedzenie: stary ale jary
dziewczyna do towarzystwa


Od śmierci małżonki 86-letniego Johnnego Orrisa minęło dziesięć lat. Od tego czasu facet nie uprawiał seksu. W trosce o dobro dziadka jego wnuk namówił go do udziału w programie amerykańskiego satyryka w konkurencji o nazwie "I want to Get my grandpa laid", co w wolnym tłumaczeniu oznacza: "chcę, by mój dziadek zamoczył". Staruszek okazał się bezkonkurencyjny i wygrał! Nagrodą było spotkanie z dwiema prostytutkami.

belka_zobacz-wideo-tygodnia.jpg

Pochodziły one z Bunny Ranch jednego z najbardziej ekskluzywnych domów publicznych świata, gdzie ceny za noc dochodzą do 100 000 tysięcy złotych! Nagrzany dziadek wybrał sobie dwie z nich. Aby mieć krzepę na seks poszedł z wnukiem do restauracji coś zjeść. Tak łapczywie szamał, że się zadławił. Na miejsce wezwano karetkę. Niestety, lekarzom nie udało się odratować podnieconego starszego pana. Pacjent zmarł.

Nagrodę - noc z dziewczynami - odebrał osobiście wnuczek. Nie wiemy, czy było mu smutno z tego powodu i czy zrobił to w czasie żałoby, ale jest pewne, że wszystko zostało w rodzinie ...




Dodał(a): XXXmen Wtorek 17.12.2013