Wielka Brytania chce wprowadzić „przepustki” do oglądania porno w formie zdrapek

Brytyjski rząd chce chronić dzieci przed dostępem do treści pornograficznych. W tym celu planuje wprowadzić przepustki-zdrapki, które będą mogły nabyć jedynie pełnoletnie osoby.
iStock-507079058.jpg

Walki z pornografią ciąg dalszy. I, jak w wielu przypadkach, przyjęła ona dość absurdalną formę. W 2017 roku brytyjski rząd przyjął ustawę o nazwie Digital Economy Act, która nakłada na strony z treściami erotycznymi obowiązek ulepszenia weryfikacji wieku użytkownika. Czyli coś lepszego niż „Masz 18 lat? Mam/Nie mam” (czy kiedykolwiek ktokolwiek kliknął tę drugą opcję?).

Problem pojawił się, gdy niektórzy oceniający ustawę wyrazili wątpliwości, że ulepszony proces weryfikacji wieku może naruszać prawo do prywatności użytkowników. British Board of Film Classification (BBFC), urząd odpowiedzialny za wprowadzenie powyższych przepisów, zaproponował więc inne rozwiązanie – anonimowe porno przepustki w formie zdrapek.

Jak miałyby działać te zdrapki? Użytkownik chcący uzyskać dostęp do stron porno musiałby kupić taką przepustkę w kiosku, oczywiście po uprzednim okazaniu dowodu tożsamości. Pod zdrapką znajdowałby się 16-znakowy kod, który należałoby wprowadzić na danej stronie, by uzyskać do niej dostęp (z pewnością nikt nie wpadnie na pomysł handlu takimi przepustkami, to się na pewno nie wydarzy).

Co istotne, obowiązek dostosowania serwisów do nowych regulacji spoczywałby na właścicielach tych stron. Jeśliby się im nie podporządkowali, wówczas grożą im gigantyczne kary (250 tys. funtów) albo nawet usunięcie strony.

Naszym zdaniem to trochę walka z wiatrakami, bo przecież sposobów na obejście tych regulacji będzie przynajmniej kilka.

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Wtorek 15.05.2018