Seks-test

Konflikt międzygatunkowy wśród samców retro i metroseksualnych zaostrza się! Sprawdź, ile w tobie zostało mężczyzny!
seksttestART.jpg

Wbijaj na fejsa - nokautujemy codziennie

Do naszej redakcji dotarł dramatyczny list od czytelnika. „Ratujcie – apeluje pan Rajmund z Knurowa. – Przeżywam bardzo poważny kryzys wiary w siebie. Czuję, że zawiodłem jako ojciec. Starałem się wychowywać syna na prawdziwego mężczyznę. Wspólnie strzelaliśmy z dubeltówki, oglądaliśmy „Kojaka” i wojskowe parady z okazji świąt państwowych. Pokazałem mu, jak driftować Fiatem 126p, jak ściąć drzewo i jak upiec na rożnie prosię. Wierzyłem, że wyrośnie na wspaniałego mężczyznę, zostanie pilotem myśliwców, poławiaczem marlinów albo gwiazdą rugby. Owoc moich lędźwi świetnie się zapowiadał. Niestety, ostatnio zaczęło dziać się z nim coś dziwnego.

Z początku zmiana była niezauważalna – pan Rajmund ciągnie swe rozpaczliwe wyznanie. – Syn coraz częściej wyciągał ode mnie pieniądze na fryzjera i przesiadywał przed lustrem, godzinami formując fryzurę przy użyciu jakiejś kolorowej brei. Mój niepokój wzmogło pojawienie się plakatu roznegliżowanego Davida Beckhama na ścianie w jego pokoju. Nagle wszystko zaczęło układać się w całość: zrozumiałem, że niezdrowe zainteresowanie modą, piętrząca się przy łóżku sterta magazynów z półnagimi mężczyznami ćwiczącymi brzuszki i imbirowo–orzechowy peeling do ciała, który kosztuje więcej niż mój kwartalny zapas jednorazowych golarek, to nie przypadek. Ostatnio mój syn powiedział mi, że jest metroseksualistą. Nie mam pojęcia, co to znaczy. Czy on jest homo?”

Drogi czytelniku. Za chwilę wszystko ci wyjaśnimy!

ZNAK CZASÓW
- Homoseksualista i metroseksualista nie mają ze sobą nic wspólnego poza tym, że są mężczyznami – wyjaśnia Krzysztof Klajs, psycholog, autor książki „Mężczyzna od podszewki”. – Metroseksualizm to forma buntu, poszukiwanie nowej roli mężczyzny w świecie, w którym słabnie rola ojca w tradycyjnym wydaniu. Kiedyś faceta definiowała przede wszystkim siła. Ten model jest już jednak nieaktualny. Dlatego mężczyźni próbują odnaleźć się w świecie, w którym przemianie ulega wiele elementów dawniej niewzruszonych, takich jak choćby tradycyjna rola kobiety czy relacje między płciami. Stąd bierze się owa dostrzegalna obecnie męska „kwiecistość”, dbałość o wygląd zewnętrzny, podsycana zresztą przez media i celebrytów – tłumaczy Krzysztof Klajs.

ODZIAŁ METRO
metro1(1).jpg
Nerwowo spoglądasz na swoją kolekcję balsamów peelingujących i różowe koszulki polo wiszące w szafie? Czujesz, że możesz być metro? Pora na szczerość – odpowiedz na poniższe pytania, by dowiedzieć się, czy drzemie w tobie wypielęgnowany i estetyczny mężczyzna metroseksualny.

1. CZY ZNASZ IMIĘ SWOJEGO FRYZJERA?
2. CZY OGLĄDASZ W LUSTRZE SWOJE PLECY, SPRAWDZAJĄC, CZY SĄ OWŁOSIONE?
3. CZY UWAŻASZ, ŻE MĘŻCZYZNA POWINIEN ZNAĆ ULUBIONE SERIALE SWOJEJ KOBIETY?
4. CZY WIESZ, CO TO JEST KOENZYM Q10?
5. CZY OD LICZBY PROCENTÓW W DRINKU JEST WAŻNIEJSZY JEGO KOLOR?
6. CZY MASZ ULUBIONEGO PRODUCENTA DROGIEJ MĘSKIEJ BIELIZNY?
7. CZY ROBISZ MANIKIUR I PEDIKIUR CZĘŚCIEJ NIŻ PRZEGLĄD SAMOCHODU?
8. CZY MASZ KARTĘ STAŁEGO KLIENTA SOLARIUM LUB SPA?
9. CZY WIESZ, JAK ZASTOSOWAĆ W KUCHNI GALANGAL, KARDAMON ALBO KURKUMĘ?
10 . CZY NIEZNAJOMI MĘŻCZYŹNI PODCHODZĄ DO CIEBIE I CHWALĄ TWÓJ GUST?

Jeżeli przynajmniej na jedno z pytań odpowiedziałeś pozytywnie, trzeba zakładać, że jesteś w grupie metroseksualnego ryzyka. Jeśli zgromadziłeś co najmniej trzy odpowiedzi twierdzące, masz w sobie więcej z Davida Beckhama niż z Charlesa Bronsona i prawdopodobnie wolisz pocić się w fitness klubie, niż tracić godność w strip klubie. Gdy odpowiedzi pozytywnych naliczyłeś więcej niż osiem, jesteś metroseksualnym pacjentem zero i należy cię izolować dla dobra innych samców i gatunku ludzkiego.

Jednak nie zamartwiaj się – bycie metroseksualistą to nie stygmat na całe życie. Jesteś w stanie ponownie stać się mężczyzną lubiącym tanie rozrywki, szybki seks oraz dzielącym ubrania na niezniszczalne i całą resztę. Trzeba jedynie uporządkować pewne sprawy i na nowo poukładać ci w głowie. Poniżej zbiór zasad, których trzymają się w życiu faceci z krwi i kości. Dzięki niemu, z onirycznego metro zmienisz się w nieobliczalnego retrosamca, który w życiu kieruje się nie przykazaniami pism modowych czy telewizyjnych kucharzy, ale niezawodnym samczym instynktem.


ODZIAŁ RETRO - KONTAKTY Z KOBIETAMI
retroseksualny1.jpg
>Po pierwsze – jesteś dżentelmenem. Dlatego nigdy nie daj kobiecie odczuć, że jest łatwa. Kobiety od szczerości wolą piękne kłamstwa.
>Wolno ci mylić imiona kobiet. To dowód, że masz duże doświadczenie i twoja nowa znajoma może liczyć na seks stulecia.
>Ty wybierasz lokal i ty płacisz za kolację.
>Ona może wybrać miejsce – u niej czy u ciebie.
>Kobieta ma prawo do gry wstępnej. Ustalcie, że da ci znać, gdy zapragnie porządnego seksu. Ty, w przeciwieństwie do niej, jesteś ciągle gotowy i nie potrzebujesz wstępów.
>Po seksie nigdy nie pytaj, jak było. Ta wiedza jest ci do niczego niepotrzebna. Tobie było dobrze i to wystarczy.
>Twoi sąsiedzi mają prawo słyszeć, że kobietę potrafisz doprowadzić do wielkiego „O”.
>Wystarczy, że na śniadanie podasz croissanty i kawę. Gotowanie to nie twoja działka. Skup się na seksie.

KONTAKTY Z MĘŻCZYZNAMI
>99 procent relacji męsko–męskich nie wymaga bliskości innej niż uścisk dłoni.
>Pozostały 1 procent to sytuacje wyjątkowe, np. gdy twój kumpel opłynie przylądek Horn na dmuchanym krokodylku albo gdy właśnie wróciłeś z wyprawy na Saturna jako jedyny żywy członek załogi.
>Nieznajomy, dopytujący na ulicy o markę twoich dżinsów, prawdopodobnie lubieżnie gapił się na twój tyłek i z tego powodu należą mu się „bęcki”.
>Kumpel przyłapany na przeglądaniu magazynów z półnagimi mężczyznami ćwiczącymi brzuszki zasługuje na społeczną infamię.
>Całowanie się z kumplem po alkoholu i symulowanie seksu analnego dopisuje ci się do rachunku i automatycznie powiększa kaca następnego dnia o 50 procent.

MIESZKANIE RETROSEKSUALNEGO FACETA
>Wszystkie niezbędne mężczyźnie części garderoby są produkowane w kolorze białym, czarnym i granatowym. Zapomnij o fioletach.
>Kupowanie ubrań z demobilu nie jest kwalifikowane jako „shopping”.
>Wymyślono już idealny krój dżinsów. Nie ma powodu, byś eksperymentował ze spodniami obcisłymi jak legginsy.
>Posiadanie hobby to plus. Hobby, które dzieli z tobą twoja kobieta lub matka, to duży minus.
>Przynajmniej jeden mebel w swoim mieszkaniu powinieneś wykonać w całości samodzielnie, zaczynając od ścięcia drzewa.
>Projektowanie wnętrza swojego lokum zacznij od ustalenia, gdzie będziesz trzymał wiertarkę udarową, szlifierkę kątową i zestaw wierteł z ostrzami z węglików spiekanych.

KODEKS POSTĘPOWANIA W BARZE
>Retroseksualny mężczyzna potrzebuje maksymalnie pięciu sekund na nawiązanie kontaktu wzrokowego z barmanem i drugie tyle na złożenie zamówienia.
>Nie ma znaczenia, czy kolorowe płyny stojące za barmanem to trunki, czy preparaty do czyszczenia rur kanalizacyjnych. Męskie alkohole produkowane są tylko w dwóch kolorach: białym i bursztynowozłotym.
>Jeśli nie istnieje choćby jeden bar, w którym możesz zwrócić się do barmana słowami „to, co zwykle”, zmarnowałeś życie.
>Retroseksualny mężczyzna nie tańczy.
>Przy barze siadają tylko kobiety. Mężczyzna stoi albo leży, ale nawet w pozycji horyzontalnej jest gotów bronić honoru niewiast.
>Piwo pasuje do każdej potrawy.
>Jeżeli kufle twoich kumpli stoją puste dłużej niż trzydzieści sekund, zajmij się tym.
>Retroseksualny mężczyzna nie szuka zadym, ale gdy rozleje komuś piwo, nie chowa się za plecami kumpli.

Ubierz się jak facet!


Dodał(a): Andrzej Chojnowski Sobota 21.07.2012