Seks Kreator

Czy Twój seks jest nudny jak rozmowy o polskiej polityce? Jeśli tak, to zmień go, stosując najbardziej oryginalne pomysły postmodernistycznego spółkowania, jakie dotarły do nas m.in. w odpowiedzi na ogłoszony przez CKM „Konkurs Marzycieli Seksualnych”.

 sex z maili


Wszystkie mają tę wielką zaletę, że kobieta, spełniając fantazję swego mężczyzny, zaznała wielokrotnego orgazmu. Ale ważne jest też, że każde z poniższych spełnionych 12 marzeń może być przez Ciebie udoskonalone i apgrejdowane na wiele różnych sposobów! Dzięki temu wykreujesz więc inny, lepszy seks nie tylko co miesiąc, ale również każdego nowego dnia 2011 roku! Zatem do dzieła!

1. WŁĄCZ TURBODOPALANIE!
„Długo zastanawiałam się, co mój chłopak wymyśli nowego na moje urodziny. Jednak kiedy zobaczyłam go z kluczykami w ręku przed Ferrari Testarossa, posikałam się z radości! Była niedziela, więc pojechaliśmy za miasto, gdzie kopulowaliśmy w tej furce przez całe popołudnie. Doszłam chyba z pięć razy! Wieczorem mój Józek razem z Ferrari zniknął. A w poniedziałek, gdy znów wiózł mnie do pracy swym Polonezem, poprosił mnie... o tysiąc złotych pożyczki. Okazało się, że on to Ferrari wynajął! Chociaż mój Józio do tej pory nie oddał mi pieniędzy, wcale nie żałuję, że spełniłam jego marzenie i sama sfinansowałam swój urodzinowy prezent!” Kasia, 24 lata

2. DAJ JEJ BANANA!

„Marek zawsze chciał pracować w zoo. Jego pasją są małpy. Niestety, okazało się, że jest uczulony na ich sierść i musi zrezygnować z weterynarii. Ja natomiast marzyłam o pracy jako treserka dzikich zwierząt. Nic z tego nie wyszło, bo goryle, lwy oraz foki źle reagują na zapach moich perfum, z których nie chcę rezygnować. Poznaliśmy się w poradni psychiatrycznej, gdzie ja pracuję jako recepcjonistka, a on jest księgowym. Jesteśmy już od miesięcy szczęśliwą parą, która kocha się wciąż tak samo. Ja jestem w stroju cyrkowym, a on ma na sobie sztuczne futro goryla i karmi mnie bananem. Niby nic nadzwyczajnego, ale sprawia nam to dużo radości!” Asia, 21 lat

Sonda

Jak urozmaicasz sex?



3. ZABIERZ JĄ NA KONIE!

„Wściekłam się, gdy mój facet powiedział, że muszę wreszcie spełnić jego marzenie i pojechać na Służewiec. Nie dość, że tkwimy w długach, to jeszcze mamy tracić pieniądze na hazard?! Na miejscu okazało się, że Adaś nie udał się do żadnej z kas przyjmujących zakłady. Powiedział tylko, że on obstawia Lucky Star i jak wygra, to zgodzę się wreszcie na seks analny. A jeżeli ja trafnie wytypuję zwycięzcę gonitwy, to on spełni każdą mą fantazję. I wiecie co? Nikt z nas nie wygrał ani razu, ale obstawiamy dalej!” Hanna, 31 lat

4. OBUDŹ JĄ!

„Mój ukochany mówi, że często pieści moje piersi i łono, gdy śpię. Tuli się do mnie, wącha i liże cipkę. Zapewnia mnie, że jak się rozbudzę, to kochamy się już normalnie. Potem ja znów zasypiam. Faktem jest, że zawsze mam marzenia seksualne; śni mi się, że seks uprawiam tylko ze swoim Mateuszkiem. Ale gdy piję poranną kawę, to w ogóle nie pamiętam, czy kochałam się z nim na jawie, czy też tylko we śnie”. Beata, 24 lata

5. ILUMINUJ JĄ!

„Mój Bartek to wielki marzyciel, który uwielbia ambitne kino. Gdy trafi się jakaś retrospektywa dzieł Antonioniego lub innego Bergmana, kupuje bilety i paczkę prezerwatyw. W kinie jest z reguły niewielu widzów, łatwo znaleźć pusty kącik, w którym kochamy się na zabój. Film jednak też jest ważny. Najwięcej orgazmów miałam podczas projekcji ›Szeptów i krzyków‹ Bergmana, a najmniej przyjemności dała mi ›Iluminacja‹ Zanussiego!” Danusia, 20 lat

6. DAJ JEJ POZIOMKI!

„Naszym źródłem fantazji seksualnych jest od pewnego czasu... nasz osiedlowy warzywniak. Zaczęło się banalnie. Marcin kupił winogrona, umyłam je i zaczęłam jeść. Wówczas podszedł do mnie, zdjął spodnie i włożył mi swego penisa do ust. Co jakiś czas wyjmował mi go z buzi, żeby wepchnąć do niej kolejną garść winogron. Tak zjadłam ich cały kilogram! Teraz testujemy poziomki, truskawki, agrest, wiśnie, a nawet kawałki ananasów z puszki. zauważyłam, że im twardszy jest owoc, tym silniejszy i obfitszy Marcin ma wytrysk!” Zuzia, 22 lata

7. WEŹ JĄ NA MIARĘ!

„Gdy mój chłopak zaproponował, bym założyła do łóżka jego stary maturalny garnitur, ze zdumienia oniemiałam. Odzyskałam głos, i to z rozkoszy, gdy zdarł mi z pupy swe na niego już za ciasne spodnie i wtargnął we mnie z takim impetem, że strzeliły wszystkie guziki od marynarki. Teraz przygotowujemy kolejną garniakową kopulację. Założę jego szyty na miarę garnitur ślubny, ten, który miał na sobie, gdy żenił się ze swą znienawidzoną dziś żoną!” Anna, 24 lata

8. ZŁAP JĄ ZA PENISA!

„Mój były chłopak podarował mi na rozstanie gumowego penisa z paskiem. Dał mi tym do zrozumienia, że po jego odejściu będę musiała zadowalać się wyłącznie tzw. dildo. Gdy opowiedziałam o tym „prezencie” swojemu aktualnemu narzeczonemu, ten kazał mi się rozebrać i przypasać tę zabawkę. Mój widok z wielkim członkiem nad cipką tak go podniecił, że złapał mnie za niego, przyciągnął do siebie, wywrócił na plecy i wziął od tyłu. Było cudownie, ale podczas całej tej akcji pourywały się paski, tak że teraz sami musimy sobie nowego penisa kupić”. Monika, 23 lata
Seks Kreator
9. POCIĄGNIJ JĄ ZA WŁOSY!
„Już w szkole, w przeciwieństwie do koleżanek, lubiłam, gdy koledzy ciągnęli mnie za warkocze. Z wiekiem ubywało amatorów takich zabaw ze mną, więc zapomniałam o tym aż do poznania Adasia! Spodobał mi się tak bardzo, że już na pierwszej randce poszłam z nim do łóżka. Z nim wszystko było inaczej niż z innymi facetami. Gdy usiadłam na łóżku, zdejmując pończochy, złapał mnie od tyłu za włosy, wykręcił głowę i zażądał, bym powiedziała, jak chcę być pieprzona. Kazał mi te wyznania przeplatać wulgarnymi słowami. Nigdy nie sądziłabym, że powrót do moich niewinnych młodzieńczych marzeń tak mi się spodoba!” Grażyna, 25 lat

10. OSZOŁOM JĄ SZOPENEM!

„Gdy Romek powiedział, że będziemy zwiedzać mieszkania, nie zdziwiłam się, bo on lubi zwiedzać wszystko (ostatnio zaciągnął mnie nawet do Muzeum Sztuki Ludowej w Otrębusach). Pojechaliśmy na tzw. dzień otwarty do luksusowego apartamentowca w centrum Warszawy. Gdy Romek zapytał dewelopera o cenę lokalu pokazowego, usłyszał, że kosztuje on 3 mln złotych. Puszczając do mnie oko, powiedział, że to sporo, ale i tak mniej, niż dał za daczę na Majorce. Potem poprosił faceta, by zostawił nas samych, bo jako audiofil i meloman chce sprawdzić, czy pomieszczenia są dobrze wyciszone. Gdy deweloper już zniknął, Romek rzucił się na mnie i wziął od tyłu na stojaka. Oparta rękami o parapet patrzyłam w orgiastycznym oszołomieniu na luksusowe wozy z klientami i dewelopera wskazującego paluchem na lokal pokazowy i tłumaczącego, że jest teraz niedostępny, bo testuje go w skupieniu wielki marzyciel i romantyk: miłośnik Moniuszki i Szopena”. Beata, 29 lat


11. SCHOWAJ PENISA!

„Mój chłopak spełnia moje marzenia, dręcząc mnie w cudowny sposób: przedłuża grę wstępną do granic możliwości. Pieści moje piersi, gryzie sutki, wkłada język do cipki, ale wstrzymuje się z odbyciem normalnego stosunku. Nie pozwala mi też tknąć swego penisa. Chowa go przede mną w swych obszernych bokserkach! Dopiero po półgodzinie takich pieszczot pyta mnie, czy tego chcę? Wtedy drę się jak opętana: ›Tak, tak! Wsadź mi go, ty draniu!‹. Od razu spełnia me marzenie i mam kosmiczny wręcz superorgazm!” Ola, 19 lat

12. POKAŻ JEJ PENISA!

„Najbardziej podnieca mnie, gdy mój facet na moich oczach masturbuje się. Ja wtedy siadam naprzeciwko niego i masuję sobie cipkę. Zawsze mamy orgazm w tej samej chwili. Rozmawiałam ze swymi przyjaciółkami o tych naszych zabawach onanistycznych i każda z nich mówiła, że mi takiego chłopaka zazdrości. Już samo moje opowiadanie o tym, jak Jarek smaruje sobie członka lubrykantem, a potem coraz szybciej rusza konikiem, by wystrzelić z niego w moim kierunku, sprawia, że moje dziewczyny dostają wypieków na twarzy z emocji. Raz jedna z nich, Anka, musiała pobiec do toalety, by się sama zaspokoić, gdyż tak ją podnieciła moja opowieść!” Marzena, 31 lat

Poznaj ich opinię.


Dodał(a): Urszula Gontart Środa 04.05.2011