Polski influencer ogłosił, że poszukuje asystentki - seksownej modelki. Za ile ma pracować? Za darmo

Istnieje taka zasada, że jeśli jesteś sławny, to wszystko ci wolno – szczególnie być burakiem. Kto się do niej stosuje? Najczęściej tylko te osoby, ale to nieważne. Dawid Piątkowski, pseudonim 'rzuć szkołę, weź kredyt, zbuduj bliźniaki'. Szuka asystentki, która zapewne na oferowanej przez niego umowie kredytu nie weźmie. Ma być ładna, obrotna, przedsiębiorcza i nie chcieć za to wynagrodzenia. Ah, zapomnieliśmy dodać, że jeszcze nie powinna nigdy spać.
Zrzut ekranu 2022-09-30 o 14.45.05.png

Przekroczenie bariery 100 tys. obserwujących na Instagramie w oczach Dawida Piątkowskiego musiało równać się z prawdziwym przeskokiem w hierarchii społecznej. Przecież sukces miał zaprogramowany w głowie już wcześniej. Według trenera rozwoju, poszukiwanie pracowników, którzy oddadzą 7 dni w tygodniu, aby uczyć się, jak zostać milionerem to rzecz zupełnie naturalna. Tak powinien działać prawdziwy ‘anioł biznesu’. 



Na swoim Instagramie celebryta umieścił ogłoszenie, ilustrując ofertę zdjęciem superbohaterki. Rzeczywiście chyba nikt inny nie ma możliwości połączenia pracy w zarządzie z „doświadczeniem w modelingu, prowadzeniu własnej działalności gospodarczej, dyspozycyjnością całą dobę, 7 dni w tygodniu, znajomością treści publikowanych przez pracodawcę” z chęcią, aby cały czas się uśmiechać i nie narzekać. To wszystko za „zero złotych miesięcznie”, jednak w zamian za „z**ebistą atmosferę”. 

Chętne modelki proszone są o nagranie 15 – sekundowego wideo, w którym przekonają mężczyznę, że to one powinny być wybrane. Rekin biznesu chwali się sprytnie zarobionymi milionami na łamach mediów społecznościowych, jednak nad profesjonalizmem i klarownością marki musi jeszcze popracować. W ramach ofert proponowanych przez W&P Investment Group to już nie pierwsza taka niejasna propozycja. Grupa już wcześniej poszukiwała aż 100 pracowników podając jedynie wymagania “2 lata poświęcenia się na 100 proc. to będzie najlepsza decyzja w Twoim życiu”.

Kontrowersyjny celebryta uczył swoich obserwujących “weź kredyt, zbuduj bliźniaki i zostań milionerem”. Szczególnie umiłował sobie przekonywanie odbiorców, że warto rzucić szkołę i dogadać się z bankiem, aby zyskać miliony. Dawid ma jednak nieco bardziej świadomych odbiorców, niż zakładał. Obserwatorzy wyrzucili mu „szukanie jelenia” i żenujące podejście. Takie komentarze dla milionera nie staną na przeszkodzie do sukcesu. Mężczyzna podsumował sprawę słowami: „Szybka selekcja. Przejmujesz się hejtem? Nie aplikuj do nas”. Mamy nadzieję, że poszukiwania modelki będą trwały nieco dłużej niż czas, jaki poświęcił coach nad przemyśleniem oferty. Przyszłej pracownicy życzymy dużo siły fizycznej, może być ciężko udźwignąć tak wielkie ego.

Zapewne po uzyskaniu rozgłosu (do czego w tym momencie się przyczyniamy), Dawid stwierdzi, że wyprzedził nas swoim chytrym planem i to był tylko żart, by ogłoszeniem zainteresowali się dosłownie wszyscy. Przedstawi później prawdziwą ofertę – najniższa krajowa i darmowe nadgodziny. Naszym skromnym zdaniem głupio byłoby tak stanąć przed modelką, gdyby wystawałaby nam słoma z butów.


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz Piątek 30.09.2022