Jak rozpoznać, że udaje orgazm?

Jęczy za głośno. Jęczy za cicho. Nigdy nie wiesz, czy ją zaspokoiłeś? Oto jak niezawodnie poznać, że partnerka szczytowała.

6.jpg

Nie masz pomysłu co dać partnerce z okazji Walentynek, rocznicy bądź urodzin? Pamiętaj, że najlepszym dla niej prezentem, będzie to samo co dla ciebie. A więc orgazm. Nie wydasz ani grosza, a ona będzie zadowolona równie bardzo jak ty. Kobiety są jednak urodzonymi aktorkami.

Płeć piękna osiągnęła mistrzostwo w udawaniu. Zainteresowania, uczucia, a przede wszystkim orgazmu. Bardzo łatwo można jednak rozpoznać, czy dajesz jej prawdziwą rozkosz, czy jęczy z grzeczności. Z pomocą przychodzą tu nieocenieni naukowcy z Kanady. Po raz kolejny jajogłowi pokazali, że badania mogą dowieść wszystkiego i ułatwić życie zwyczajnym ludziom.
1.jpg
1. GRA WSTĘPNA
Matka Natura w całej swej genialności zaprogramowała nas tak, że stan podniecenia możemy osiągnąć bardzo szybko. Impulsem do erekcji może być wszystko. Umysł odbierając odpowiedni bodziec od razu wysyła całą krew do penisa. Z tego powodu gra wstępna jest dla nas zwykle przykrym obowiązkiem. Pamiętaj, że tym razem to jej dzień, a ty wolałeś kupić drogi alkohol niż prezent dla niej. Wysil się więc i spędź 5 minut dłużej, próbując ją odpowiednio nawilżyć.

Według wspomnianych badań przepływ krwi w sromie, może powiedzieć o kobiecym podnieceniu więcej niż w samej waginie. Dzieje się tak ze względu na to, że tkanki są bardziej czułe. Dlatego rozbudzenie kobiety seksualnie, zajmuje nieco dłużej, jeśli pominie się te rejony. Ukrwienie sromu wpływa więc na odpowiednie nawilżenie pochwy.
4.jpg
2. SŁUCHANIE JEJ ODDECHU
Kobiety skonstruowano w ten sposób, że mogą być nawilżone nawet jeśli nie mają ochoty na stosunek. Nieważne dlaczego tak się dzieje. Może po prostu z nudów, albo z uprzejmości. W każdym razie nie jest to jedyny czynnik, który powinien być brany pod uwagę. Ważny jest też oddech i to co mówi.

Bo przecież nie możemy ciągle kontrolować przepływu krwi w sromie. Ciężki oddech da ci znak, że możesz przejść do rzeczy. Jeśli w trakcie stosunku jęczy głośno i myślisz, że zaraz dojdzie, możesz być w błędzie. Krzyki mogą być wymuszone. Często kobiety jednak zapominają, że powinny inaczej oddychać. To twój znak. Może też sama ci powiedzieć, że robisz coś źle i naprowadzić na właściwe tory. Chociaż prawdopodobnie częściej nagle zaboli ją głowa.
5.jpg

Sonda

Po czym poznajesz, że udaje?

3. OBSERWUJ ŹRENICE I USTA
W skrócie musisz patrzeć na wszystko. Liczą się szczegóły. Bo właśnie tych subtelnych zmian w organizmie, kobiety nie są w stanie powstrzymać lub udawać. Akurat dla tego sposobu rozpoznania czy udaje, potrzebne są zapalone światła, na co nie zawsze partnerka może się zgodzić.

Rozszerzone źrenice to nie tylko znak, że ktoś zażywał narkotyki. To także dowód na to, że kobieta niedługo będzie szczytować. Oczywiście nie możesz jej powiedzieć, że chcesz sprawdzić, czy cię nie oszukuje. Ale propozycja patrzenia w oczy z powodu miłości, może zostać uznana za romantyczną.

Jeśli natomiast chodzi o usta, musisz być ostrożny. Kiedy są bardziej czerwone to znaczy, że jesteś blisko celu. Ale zaczerwienie warg może być również spowodowane pocałunkami. Lepiej czasami z nich zrezygnować w trakcie stosunku i mieć pewność.
2.jpg
4. SPAZMY
Przechodzimy do konkretów. Tego nie można udawać, czy też ukryć. Chociaż, jeśli kobiety to czytają mogą zacząć ćwiczyć, co dla ciebie nie będzie najgorsze. Podczas orgazmu wagina samoistnie zacieśnia się od 3 do 10 razy. Jeśli poczujesz to na swoim członku, a na pewno poczujesz, wiedz, że robisz to dobrze.
3.jpg
5. NIEZRĘCZNA CISZA
Jeśli po wszystkim zapada niezręczna cisza to znak, że udawała. Podobnie jeśli uśmiecha się z pobłażliwością do ciebie, albo nie chce spojrzeć ci w oczy. To jedne ze sposobów na poznanie, że wcale nie było jej tak dobrze jak ci się wydawało. Z drugiej stronie jeśli w trakcie czujesz się, jak w pornolu, prawdopodobnie też cię okłamuje.

Kobiety mają skłonności do przesadzania z okazywaniem przyjemności, kiedy nie jest prawdziwa. Dlatego uważaj i bądź czujny. Bądź podejrzliwy i podważaj wszystko co widzisz. Jak mawiał klasyk: nie ufaj nigdy kobiecie.









Dodał(a): Mateusz Kryś Środa 08.02.2017