Branża porno bez tajemnic – wywiad z Owiaks Couple

Czy nagrywanie filmów porno to ciężka praca? Łatwo przejść z sypialni na większy ekran? Co sądzą Polacy o rodakach w tej branży i jak bardzo trzeba sobie ufać, by eksperymentować? By uzyskać odpowiedzi na te (i wiele innych) pytań, uderzyliśmy do Owiaks couple. Efektem tego jest rozmowa, która przybliży wam branżę porno od kulis.
thumbnail_5T3A9684.jpg

Owiaks couple to para, którą można określić mianem prekursorów, jeśli chodzi o filmy dla dorosłych w Polsce. Sami mówią, że uwielbiają podróże i kochają seks... postanowili więc połączyć to w jedną całość! Yuli i Mateo postanowili udostępnić nagrania ze swojej sypialni (i nie tylko) na Pornhub. Choć z początku traktowali to jako hobby, niedługo mogą na tym zarobić krocie. Poza tym, Yuli to sommeliera i podróżniczka. Uwielbia dobre wino i niebanalną kuchnię. Mateo z kolei w młodości był zawodnikiem rugby. Później z boiska przeniósł się do auta i był trzykrotnym mistrzem w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.

Konrad Klimkiewicz (CKM.PL): Jeśli chodzi o pierwsze pytanie, zapewne nie wyróżnię się na tle waszych dotychczasowych rozmówców. Skąd wziął się pomysł na umieszczanie nagrań ze swojej sypialni na Pornhub?

Owiaks couple (Owiaks): Lockdown. Już wcześniej nagrywaliśmy się do domowej szufladki, gdy nas „zamknęli” to już po 5 dniach nic nierobienia postanowiliśmy założyć konto na Pornhub i spróbować swoich sił w branży dla dorosłych. 

CKM.PL: Kierowaliście się zasadą "Jeśli jesteś w czymś dobry, zacznij na tym zarabiać"?

Owiaks: Prawdę mówiąc, nasze nagrania nie odbiegały one jakością od tych, które widzieliśmy w sieci. Obraliśmy plan działania i tak, możemy potwierdzić, że był to plan zarobkowy. Szybko okazało się, że nasze produkcje podobają się odbiorcom i nasza popularność zaczęła nas pozytywnie zaskakiwać. Zatem dlaczego nie realizować pierwotnego planu zarobkowego jeżeli to działa :)

CKM.PL: Czyli opłaca się iść w porno? 

Owiaks: Opłaca, jeżeli potraktujesz to poważnie i zajmiesz się tym jak pracą na pełen etat. Nasze początki to 10h dziennie spędzanych przed komputerem przy montowaniu filmów, poznawaniu portali pośredniczących w upublicznianiu naszych nagrań, zgłębianiu branży i szukaniu know-how, aby nie popełniać za dużo błędów przy stawianiu pierwszych kroków.

CKM.PL: Nagrywanie filmów dla dorosłych jest już jedyną rzeczą, którą się zawodowo zajmujecie, czy to nie wystarcza i dodatkowo "walczycie z etatem"?

Owiaks: Wyznajemy zasadę, aby z niczym nie walczyć. Robimy to, co lubimy, aby żyć na oczekiwanym przez nas poziomie i w zgodzie ze sobą. Jesteśmy bardzo aktywnymi ludźmi  i prowadzimy także inne biznesy. Czas pokaże, czym będziemy chcieli się zajmować za rok czy dwa lata. Branża erotyczna jest dla nas bardzo interesująca i rzeczywiście zaczynamy się coraz bardziej na niej skupiać


CKM.PL: A jak na waszą karierę reagują osoby, które na co dzień także nagrywają swoje filmy porno? Mieliście już jakieś sytuacje, w których doszło do konfrontacji z innymi parami działającymi na Pornhub?

Owiaks: Poznaliśmy już kilka par z branży i to takich, które działają zarówno na PH, jak i poza tym portalem. W żaden sposób nie patrzymy na te kontakty jako na konfrontacje pod względem konkurencji. Poznaliśmy bardzo ciekawych ludzi, z którymi mieliśmy wspólny vibe, i z którymi fajnie nam się rozmawiało o branży i o doświadczeniach. Jak w życiu, nie ze wszystkimi oczywiście możemy nadawać na tych samych falach… 

CKM.PL: Czyli w tej branży nie ma mowy o konkurencji?

Owiaks: Każdy kreator robi pokazuje siebie i ma jakiś styl. Każdy ma swoich odbiorców, którzy mogą być także odbiorcami innych producentów nagrań. W świecie seksu mamy wszelaką różnorodność fetyszy i każdy może lubić coś innego. Jednemu mogą się podobać nasze ciała, a innemu ciała innych aktorów i odwrotnie. Z naszej perspektywy nie ma czegoś takiego jak „lepszy czy gorszy” tylko „inny”. W żaden sposób nie aspirujemy zatem, aby być najlepszymi, bo jak to określić? Wszystkim, którzy są wyżej od nas w rankingach oglądalności czy popularności szczerze gratulujemy, bo nie jest łatwo wybić się na tle setek tysięcy performerów.

CKM.PL: Nie obawialiście się, że "Polska nie jest gotowa" na rodaków nagrywających filmy dla dorosłych?

Owiaks: Kwestia odbioru społecznego rodaków nie była dla nas czymś, czego byśmy się obawiali. Włączając się do tak społecznie nieakceptowalnej branży, jak branża porno, trzeba być świadomym tego, jak będziemy postrzegani przez społeczeństwo. Mimo to, jednak najpierw chcieliśmy sprawdzić jak odbierze nas reszta świata, dlatego na początku zablokowaliśmy dostęp do naszego profilu dla Polski. Trwało to tylko 3 tygodnie, po czym stwierdziliśmy, że idziemy na całość i odblokowaliśmy nasz kanał także rodakom. Było to bardzo dobre posunięcie. Spodziewaliśmy się fali hejtu, a otrzymaliśmy 99% pozytywnego feedbacku, co nas całkowicie zaskoczyło, ale też dodało skrzydeł.



CKM.PL: Właśnie, obecnie nasza władza pielęgnuje raczej dość konserwatywne poglądy, wsród nich jest chociażby istotna rola wiary i kościoła. Nie baliście się ostracyzmu?

Owiaks: Podobnie jak w poprzednim pytaniu - jeżeli balibyśmy się czegokolwiek to nie wchodzilibyśmy na 100% w tą branżę. Co do samej wiary czy kościoła... czy to się gdzieś kłóci z tym, co robimy? Wierzący i praktykujący uprawiają seks, mają fantazje, a nawet często bardzo ciekawe fetysze. Mamy ogromną ilośc wiadomości z podziękowaniami od małżeństw, za to że pokazujemy jak można w związku czy w małżeństwie korzystać z życia i bawić się seksem. Seksualność człowieka leży w podstawowych potrzebach obok jedzenia i spania. 

CKM.PL: Widziałem, że zbieraliście stare wydania Playboya i tęsknicie za gazetą. Czujemy się trochę zazdrośni: w takim razie co z CKM?

Owiaks: Oj tęsknimy za papierem i to bardzo! Byłoby niesamowicie jakbyśmy weszli w posiadanie archiwalnych wydań CKM :) Jesteś w stanie nam w tym pomóc?

CKM.PL: Z tym może być problem, ale zobaczymy co da się zrobić! Może teraz przejdźmy do kwestii hejtu – czy pewność siebie i zaufanie w związku wystarczy, by nie przejmować się opiniami innych?

Owiaks: Chyba bardziej chodzi tu o poczucie własnej wartości. Ludzie często wylewają swoją frustrację w internecie, aby sobie ulżyć, bo mają problemy w sypialni. Patrzą na parę, która ma to między sobą, co chcieli by mieć w swoim życiu i zwyczajnie zazdroszczą. Z drugiej strony otrzymujemy ogrom pozytywnych wiadomości i wibracji – to na tym się koncentrujemy. Inspirujemy ludzi do postrzegania seksualności w jasnych barwach. Sam hejt uświadamia nam, jak ciekawe i nietuzinkowe życie wiedziemy i ilu ludzi trudzi się, aby skomentować nasze zdjęcia na profilu, dodać swoje opinie i wylać swoje żale pod wywiadami. To pokazuje, że jesteśmy interesującymi ludźmi, którzy robią coś dla siebie i nie przejmują się negatywnymi opiniami. Szczerze… nawet nam dodają skrzydeł :)

CKM.PL: W tytułach waszych filmów na Pornhub zauważyłem, że często określacie się, jako "Zajebista Polska Para". Rzeczywiście jesteście zajebistą parą? 

Owiaks: Polska para - jak najbardziej, bo jesteśmy Polskiej narodowości. „Zajebista” - nie wiem gdzie to wyczytałeś ale my tak nie wpisujemy w tytułach, a na pewno się tak nie określamy. Jeżeli dla kogoś jesteśmy zajebiści, to bardzo nas to cieszy. Jednak gust jest jak biust – każdy ma inny, zatem możemy być także dla kogoś totalnym przeciwieństwem „zajebistości”.

CKM.PL: Byłem przekonany, że widziałem tam to słowo. Być może sam na tyle się wkręciłem, że to określenie już do was automatycznie przypisałem. Przyczepię się jednak jeszcze do tych tytułów. "Ostatni dzień wakacji na hiszpańskim wybrzeżu. Kobiece, miękkie porno". Jakie porno jest kobiece i czy filmy można w ogóle kategoryzować na np. tylko dla pań?

Owiaks: Tutaj nie ma wielkiej filozofii - tytuł miał przyciągnąć żeńskie grono do tego nagrania. Aktualnie powstaje dużo produkcji, zarówno amatorskich, jak i profesjonalnych, opisywanych jako "kobiece porno". Są to produkcje o sensualnym zabarwieniu, gdzie nacisk kładzie się na emocje, a nie na sam mechaniczny akt seksualny. W sumie zdecydowana większość naszych nagrań jest utrzymana właśnie w takiej konwencji, zatem ktoś może skategoryzować całą naszą twórczość, jako kobiece porno. Na pewno nie można kategoryzować extremalnie, że coś jest „tylko” dla Pań lub „tylko” dla Panów. Czasami można się mocno zdziwić podczas rozmów, co tak na prawdę lubią oglądać niektóre Panie, a czego szukają w sieci Panowie.

CKM.PL: Widziałem także, że z seksem wychodzicie poza sypialnie, a nawet poza całe mieszkanie. Czy zdarzyło się wam, by ktoś was przyłapał?

Owiaks: Z tym, co robimy w tzw. "przestrzeni publicznej" bardzo uważamy, aby nikt nas nie przyłapał. Może się wydarzyć, że nie będzie to pożądany widok dla obserwatora, a my nie chcemy się z naszymi podbojami nikomu narzucać. Podobnie jest w sieci - jak ktoś chce, to niech ogląda, a jak nie, to niech nie klika i nie ogląda - proste. Zdarzyło nam się kiedyś zostać przyłapanymi, ale to nie podczas nagrania. Staliśmy w nocy na parkingu i bardzo zachciało nam się pobawić. Wkręciliśmy się i nie zauważyliśmy, że podjechała policja. Sytuacja była można powiedzieć komiczna, bo wskoczyłem do policjantów bez spodni i starając się ubrać, szukałem dokumentów. Skończyło się na upomnieniu i uśmiechu. Tutaj warto zaznaczyć, że na parkingu był tylko nasz samochód i nikogo nie było dookoła.
CKM.PL: Wykonujecie filmy na zamówienie? Czy za określoną cenę mógłbym zażyczyć sobie video np. Z Yulią w pończochach w takiej, a nie innej pozycji, czy jednak udostępniacie tylko materiał, na jaki sami macie ochotę?

Owiaks: Z filmami na zamówienie jest o tyle ciekawie, że sami decydujemy, które chcemy nagrać, a które nie. Dostajemy dziesiątki zapytań o takie produkcje, jednak wybieraliśmy tylko takie, które możemy nagrać z przyjemnością i bez zmuszania się do czegokolwiek. Powstawały z tego nawet całkiem ciekawe produkcje. Opowiadamy o tym w czasie przeszłym bo wykonywaliśmy takie filmy często na początku pracy w branży. Teraz trzeba przyznać, że brakuje nam na to czasu i już od dawna nie wykonywaliśmy żadnej produkcji na życzenie. 

CKM.PL: Zauważyłem, że niedawno pojawiły się na waszym profilu na Pornhubie nagrania z drugim facetem. Czy taki trójkąt można traktować jako wejście na kolejny, wyższy etap waszego związku, czy była to raczej spontaniczna decyzja, by dać odbiorcom to, czego chcą?

Owiaks: Na Pornhub mamy tylko zwiastun. Takie nagrania umieszczamy w fanklubie na Onlyfans, gdzie są tylko materiały ekskluzywne, niedostępne nigdzie publicznie. Lubimy spontaniczność i często podejmujemy spontaniczne decyzje. Jednak w przypadku decyzji życiowych, nie ma na to miejsca. O wchodzeniu na kolejne poziomy zawsze rozmawiamy i zastanawiamy się, jak takie zmiany mogą na nas wpłynąć i czy na pewno podjęte decyzje będą szły w zgodzie z naszymi wewnętrznymi odczuciami. Nie robimy nic na siłę i nic wbrew sobie. Do nagrania z innymi ludźmi przygotowywaliśmy się bardzo długo i był to bardzo wymagający proces. Opłacało się poczekać na odpowiedni moment w naszym związku, aby podjąć decyzje o takim nagraniu. Aby opisać kwestie gotowości w związku na trójkąt czy czworokąt możemy się umówić na kolejny artykuł bo nie jest to temat do omówienia w formie wywiadu.

CKM.PL: Na pewno się umówimy – jestem przekonany, że znajdzie się tu sporo waszych fanów. Ciekawi mnie kwestia techniczna waszej działalności. Wiadomo, że nie wystarczy włączyć nagrywanie, by po wszystkim nagle film pojawił się w sieci. Macie montażystów i specjalną ekipę, czy działacie na własną rękę? Jak wygląda wasz podział obowiązków?

Owiaks: Jesteśmy w branży półtorej roku i cały czas się uczymy. Dotychczas  działaliśmy na własną rękę i wszystkim zajmowaliśmy się sami. Cały czas się rozwijamy i poznajemy nowe możliwości i tutaj Cię zaskoczymy bo będziesz pierwszym redaktorem, który otrzyma najnowsze wieści! Wraz ze studiem nagraniowym z Warszawy nagraliśmy pierwszą Polską profesjonalną produkcję erotyczną, która już niebawem ukaże się na stronie oversexed.pl pod tytułem „Owiaks sex evolution".  Gorąco zapraszamy do obejrzenia tego co wspólnie stworzyliśmy. Współpraca przebiegła świetnie i bardzo przypadła nam do gustu. Możliwe, że właśnie dzięki temu w przyszłości będziemy się skłaniać do produkcji filmów z profesjonalistami. Czekamy tylko na dopełnienie formalności i ruszamy. Co do obowiązków – dzielimy je płynnie, natomiast z czasem wytworzył się pewien naturalny podział. Yuli ogarnia media społecznościowe i fankluby, a Mateo sprawy techniczne i montaż.

CKM.PL: Z tego co mi wiadomo, to nie mieszkacie w Polsce. W przyszłości zamierzacie przenieść się na stałe do kraju nad Wisłą, czy jednak obawiacie się ukamienowania przez sędziwe wiekiem sąsiadki, które przypadkiem dowiedziały się o waszej działalności?

Owiaks: Oboje uwielbiamy zwiedzać świat i pewnie jeszcze trochę pozmieniamy miejsca zamieszkania. Do Polski wracamy często, aby spotkać się z przyjaciółmi i rodzinami. Całkowicie nie boimy się opinii pruderyjnej części społeczeństwa. Zresztą: kto czuje się czysty moralnie, niech pierwszy rzuci kamieniem :)

CKM.PL: Czy istnieją jakieś uniwersalne rady, by odnaleźć satysfakcję ze swoich podbojów łóżkowych i w pełni cieszyć się seksem?

Owiaks: Przede wszystkim rozmowa, komunikacja. Mówienie co się lubi, a co nie, co chciałoby się spróbować, a gdzie są granice. Chodzi tu zarówno o ogólne kwestie, jak i te drobne rzeczy, jak wskazanie, że lubi się pocałunek w udo. Warto wydostać się ze stereotypowego podejścia do seksu tylko w łóżku i dla prokreacji. Seks ma być przyjemny i wyzwalający pozytywne emocje. Najbardziej uniwersalną zasadą jest, aby rozmawiać, poszukiwać i najważniejsze: robić wszystko w zgodzie ze sobą.
CKM.PL: Sprawdziłem też kilka waszych vlogów na YouTube. Moją uwagę, poza samymi nagraniami, przykuły komentarze. Wielu internautów pisało w prost: chcemy więcej Yuli. Na waszym profilu na instagramie także znacznie częściej ją widać. Mateo, nie czujesz się czasem jak aktor niezbędny, lecz poboczny? Nie chcielibyście udostępnić solowych akcji?

Owiaks: Tutaj chyba warto oprzeć się o statystyki. Przeważająca część odbiorców naszych produkcji to heteroseksualni mężczyźni. Zdecydowanie wolą oglądać Yuli, niż moją postać zatem naturalną kleją rzeczy jest to, że Yuli jest więcej w komercyjnych miediach społecznościowych. Całość naszego wizerunku tworzymy jednak wspólnie jako Owiaks Couple i tak na prawdę to jest nasz największy atut, a zarazem nasz cel. Chcemy być odbierani jako para i pokazywać, że w związku można mieć cudowny seks pod każdą postacią.

CKM.PL: Pary często zastanawiają się nad tym, czy masturbacja w związku jest czymś normalnym. Facet, który jest szczęśliwy ze swoją partnerką, powinien się obawiać, gdy ma potrzebę zaspokojenia się samodzielnie? (To samo tyczy się płci pięknej).

Owiaks: Masturbacja jest nie tylko czymś normalnym, ale i potrzebnym. Cały czas ciągnie się za nami staroświecki kościelny schemat, że jest to coś złego i nieczystego. To powoduje, że w związkach niestety nadal panuje pewna obawa o odbiór takiego zachowania przez partnera. Warto o tym porozmawiać i uświadomić sobie, że jest to bardzo ważna rzecz dla obojga. Każdy ma inne potrzeby i inaczej je wyraża. My sami znamy swoje cała najlepiej i wiemy jak dać sobie przyjemność - nie rezygnujmy z tego.

CKM.PL: Na zakończenie: wyobraźmy sobie, że wywiad czyta młoda para, która chce pójść w wasze ślady i spróbować swoich sił w branży porno. O plusach mówiliśmy dużo, ale czy jest coś takiego, czego z pewnością trzeba unikać?

Owiaks: W takim razie pozwolimy sobie na łamach CKMu zdradzić kilka wskazówek, z którymi powinny się zapoznać pary chcące rozpocząć swoją działalność w tej branży. Czytajcie i chłońcie wiedzę!

">Najważniejsza jest pełna świadomość tego, co chcesz robić. Jest to branża dla dorosłych i bierzesz na siebie całą odpowiedzialność za to, co zamieścisz w sieci. Jeśli będziesz chciał się wycofać – zawsze możesz, lecz pewnie już nigdy twoje nagrania nie znikną z internetu, nawet jeśli usuniesz wszystkie swoje konta. Porno rozprzestrzenia się z prędkością światła, a jak się komuś spodobacie, to wasze nagranie wyląduje od razu w jego prywatnych zasobach, przez co zawsze może wrócić do sieci. Seks to ogromna część życia każdego człowieka. Istnieją tysiące różnych upodobań i pragnień. My sami nie mieliśmy pojęcia, jak wiele fetyszy seksualnych mają ludzie. Nie będziemy pisać, że to dziwne, bo każdy ma swoje i nie nam to oceniać. Jak tylko zaistniejesz w branży, to zobaczysz, jak ogromny jest to biznes i ile milionów ludzi dziennie ogląda porno. Będziesz otrzymywać wiadomości od użytkowników z całego świata, którzy zaczną dzielić się z tobą swoimi upodobaniami. Nie wszyscy rozumieją, że to, co my robimy, to performance i nagrywany to dla innych, żeby mogli nas oglądać i cieszyć się tymi materiałami. Nie jest to jednak zaproszenie do seksu. Wielu użytkowników stron pornograficznych myli je z portalami, na których kupuje się towarzystwo pań lub panów w "klasyczny sposób". Musisz być gotowy, że będziesz mieć sporo propozycji, ja tylko spodobasz się osobom odwiedzającym twój profil. Poza takimi wiadomościami, otrzymasz także sporo wsparcia i pozytywnego odzewu, które zmotywują cię do dalszych nagrać. 

Kolejna sprawa to świadomość tego, co będzie się działo poza siecią. Wchodząc w branżę porno musisz wiedzieć, że bardzo szybko dowiedzą się o tym twoi znajomi, rodzina i najbliżsi. Tworzenie porno nie jest oczywiście niczym złym. Jesteś przecież dorosły i to twoje życie, ale nie unikniesz ciągłego oceniania. Jedni będą cię wspierać i gratulować, inni podziwiać, jeszcze inni z kolei będą cię hejtować. W tej branży negatywne opinie biorą się głównie z braku wiedzy, ograniczeń i braku otwartości, ale także z czystej zazdrości. Dodatkowo twojej rodzinie może być ciężko zaakceptować takie zajęcie i na to też musisz być gotowy. Tutaj nie podamy żadnej wskazówki, jak sobie z tym radzić, ponieważ każdy jest inny. Dla nas sprawa jest jasna – nikogo nie krzywdzimy, nikogo nie zmuszamy do oglądania tego, co tworzymy i to jest nasze życie. Jeżeli ktoś ma do tego jakieś "ale", to jest to tylko jego problem. Tyle, że jeśli taka sytuacja się pojawiła, to lepiej niech nie ogląda. 

Można próbować nagrywać filmy np. bez pokazywania twarzy i starać się ukrywać swoją tożsamość, lecz powiedzmy sobie szczerze – ciężko będzie osiągnąć wtedy sukces. Chociaż zdarzają się pary będące w całkowitym TOP porno, które nagrywają bez pokazywania pełnego oblicza. Jednak przez to, że są popularni, to i tak wszyscy ich znajomi i najbliżsi wiedzą, że to oni. Nie da się tego uniknąć, jeśli chcesz osiągnąć sukces. 

Jedno z nas przez wiele lat było osobą publiczną, aktywnie biorącą udział w zawodach sportowych i rozpoznawalną w kraju. W takim przypadku wieść o rozpoczęciu nagrań porno rozprzestrzeniła się w chwilę. Dla jednych to był szok, a dla innych... jeszcze większy szok ;). Tutaj dochodzimy do konsekwencji: bardzo szybko zweryfikujesz, kto ciebie szanuje za to, jaką jesteś osobą, co zrobiłeś lub robisz dla innych, a kto po prostu ocenia cię przez pryzmat schematów. Taka osoba poczuje lekki dyskomfort i od razu się od ciebie odwróci, żeby czasami inni nie mieli złego zdania o niej. Paradoksalnie – BARDZO DOBRZE – nie potrzebujesz takich ludzi w swoim otoczeniu. Filtr prawdziwości powinien zostać nałożony. My jesteśmy Polakami, a nasz kraj jest jeszcze daleko od tolerancji, z jaką się spotykamy w innych krajach na zachodzie. Zatem miej świadomoś, że zmierzysz się z błędnym osądzaniem przez tych, którzy zamiast zgłębić temat, będą ślepo siedzieć w schematach i Cię według nich oceniać. Pełnej świadomość nigdy nie osiągniesz. Zanim jednak zaczniesz i spotkasz się z reakcjami otoczenia – będzie to czasami jazda bez trzymanki. Nie zapominaj jednak, że to twoje życie i nikt nie powinien nim kierować. 


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / fot.: oversexed.pl Czwartek 23.09.2021