Letni podryw, czyli jak uprawiać seks na wakacjach

„Sex on the beach”, po polsku „seks na plaży”, to nazwa jednego z najpopularniejszych drinków świata. Ale my i tak zawsze myślimy o jego dosłownym znaczeniu. Kiedy masz to zrobić, jeśli nie w środku lata? Kiedy, jeśli nie teraz?!
iStock-480195147.jpg

Wakacje to czas, gdy każdy mężczyzna – otwarcie albo trochę bardziej skrycie – myśli o gorącym, letnim seksie. Ze stałą partnerką albo z dopiero co spotkaną laską. To także czas, kiedy jest to najłatwiejsze do zrobienia – bo kobiety myślą o tym samym! Tak jesteśmy skonstruowani, więc nie ma co zwalczać instynktów natury, tylko trzeba czytać w skupieniu CKM, w którym podpowiadamy i nauczamy co, gdzie oraz jak masz robić, żebyś te wakacje mógł zakończyć niejednym nacięciem na swojej kolbie.

SEKS NA PLAŻY
Mówisz wakacje, myślisz płaza. Nic dziwnego – kto nie lubi leżeć na rozgrzanym piasku, popijać mocnego zimnego drinka i spoglądać raz po raz na skąpo ubrane dziewczyny? Oczywiście, nie musi się to skończyć tylko na spoglądaniu.

NIE OLEWAJ OLEJKA

Pierwsza zasada na plaży: zachowaj pełne bezpieczeństwo. I chodzi nie tylko o antykoncepcję. Upalna pogoda niesie ze sobą zagrożenie w postaci nadmiernego napromieniowania gorącym słońcem. A teraz do rzeczy! Olejek przeciwsłoneczny chroni przed spaleniem skóry, ale jest też doskonałym narzędziem do gry wstępnej! Masowanie kobiety olejkiem nigdy źle się nie kończy. Zacznij od niewinnej pomocy dziewczynie w posmarowaniu pleców. Przy tej okazji pomóż jej rozpiąć biustonosz (wiadomo, żeby nie opaliły się jej na plecach paski). Jeśli będziesz masował dobrze, to ona sama zaproponuje ci posmarowanie olejkiem jej nóg, stóp, ud...

LUDNA WYSPA
Oczywiście tylko idioci będą baraszkować ze sobą na plaży pełnej ludzi. Parawan przed niczym was nie zasłoni. Odejdźcie więc w bok na bardziej dziką część wybrzeża albo wróćcie na plażę po zmroku, gdy już nikogo na niej nie będzie. Lub prawie nikogo, bo nie chodzi o to, żeby było absolutnie bezludnie w promieniu kilometra. Poczucie, że wasz niegrzeczny numerek jest nielegalny i ktoś jednak może was na nim nakryć, podniesie adrenalinę na niebotyczny poziom.

PODKŁAD KONTROLOWANY

Udogodnienie techniczne niezbędne podczas seksu na plaży: ręcznik lub koc pod tyłkiem. Musi on być, żeby twoja kobieta nie miała potem problemów z drażniącymi ziarenkami w intymnych miejscach. A i ty chyba wolisz mieć poślizg niż piasek w trybach, prawda? Jeśli chodzi o pozycje, to na plaży nie ogranicza was ciasnota miejsca – generalnie panuje zasada „do wyboru, do koloru”.

Choć jeśli mamy coś podpowiadać, to lepiej niech twoja partnerka będzie na górze (podczas igraszek na ręcznik szybko wpadnie ten cholerny piach), np. klasyczna pozycja na jeźdźca sprawdza się idealnie. Tyłki na kocyku, ale dopilnuj, by jej stopy dotykały gorącego piachu. Dlaczego? Bo zadziała to na nią podobnie, jak założone podczas łóżkowych zabaw skarpetki: temperatura ciała kobiety podniesie się, a dzięki temu jej odczucia staną się dużo intensywniejsze. Czyli będzie lepsza.

To tylko fragment artykułu. Cały długi długi tekst ze wskazówkami, jak uprawiać seks w namiocie, w aucie i w wodzie, przeczytasz w nowym wakacyjnym numerze CKM – już w kioskach!

CKM_08_18.jpg

Kup CKM przez internet: zamawiając prenumeratę na cały rok dostaniesz dwa numery za darmo i dodatkowy prezent gratis. KLIKNIJ TUTAJ.


Dodał(a): CKM/ fot. istockphoto.com Czwartek 09.08.2018