Zegar z ciężarówek
90 kierowców zmieniających się co kilka godzin, 14 ciężarówek i ogromny plac opustoszałego lotniska. Tyle wystarczy, by stworzyć gigantyczny zegar, który będzie chodził nieprzerwanie przez 24 godziny.
W branży dostawczej najważniejszym czynnikiem decydującym o sukcesie jest czas. To właśnie jego kierowcy nieustannie gonią i z nim ciągle się zmagają i ścigają, by o właściwej porze dostarczyć przesyłkę. By więc udowodnić jak doskonale jej ciężarówki radzą sobie z nieubłaganym upływem czasu, Scania postanowiła stworzyć z własnych pojazdów gigantyczny zegar.
Nie, oczy Was nie mylą. Nie próbujcie także zmieniać ustawień monitorów. Tu jest dokładnie tak napisane: Scania stworzyła gigantyczny zegar ze swoich ciężarówek. Mało tego, chodził on nieprzerwanie przez całą dobę i niemalże co do sekundy wskazywał właściwą godzinę.
By dokonać tego karkołomnego wyczynu Scania potrzebowała 14 ciągników siodłowych z naczepami, które służyły jako ogromne wskazówki, 90 kierowców, którzy na zmianę, bez zatrzymywania ciężarówek, jeździli przez całą dobę po wytyczonym okręgu, placu o powierzchni 70 tys. metrów kwadratowych, po którym tiry mogłyby jeździć oraz całej armii koordynatorów, nadzorujących to przedsięwzięcie.
Później wystarczyło już „tylko” całość zaplanować, obliczyć dokładny tor jazdy i prędkość, z jaką miał poruszać się „sekundnik”, wyznaczyć o ile metrów i co jaki czas pozostałe dwie „wskazówki” powinny się przesuwać, no i oczywiście nadzorować całość przez bite 24 godziny. Bułka z masłem!
Skoro więc Scanii udało się stworzyć z własnych ciężarówek precyzyjny zegar, to już chyba nie musicie się martwić o to, że Wasze meble do nowego salonu nie przyjadą na czas.
