Ten „Maluch” to prawdziwa bestia!

Oryginalnego Fiata 126p napędzał silnik o mocy 24 koni mechanicznych. Ten konkretny egzemplarz ma ich… 190. I kręci się do 13 tysięcy razy na minutę!

maluch.jpg

Przed laty popularne „Maluchy” były w naszym kraju wykorzystywane na wiele różnych sposobów. Również – co dla wielu może być zaskakujące – w motorsporcie! Fiatami 126p, oczywiście odpowiednio zmodyfikowanymi, jeździli między innymi Janusz Kulig, Leszek Kuzaj i Andrzej Lubiak.


Mamy rok 2018, a na świecie nadal nie brakuje pasjonatów, którzy postanowili przerobić poczciwego „Malucha”. Pomysł rumuńskiej ekipy Cyclon Motorsport był jednak iście brawurowy – jednostkę napędową Fiata 126p postanowiono bowiem zastąpić… silnikiem z motocykla Suzuki Hayabusa, który generuje moc 190 koni mechanicznych i kręci się do 13 tysięcy razy na minutę. Efekt jest imponujący – przekonajcie się na własne oczy:



Samochód został przystosowany do uczestnictwa w wyścigach górskich – oprócz silnika zmodyfikowano również nadwozie. Biorąc pod uwagę fakt, że auto waży jedynie 660 kilogramów, mamy do czynienia z prawdziwym drogowym potworem.


Dodał(a): Piotr Majewski / fot. YouTube Poniedziałek 08.01.2018