Pustynny luksus
525 koni mechanicznych i luksusowy design - tym charakteryzuje się samochód stworzony z myślą o szybkiej jeździe po pustyni. Za kółkiem SandRacera poczujesz się jak kierowca Rajdu Dakar.
Jeśli szef cię denerwuje, partnerka za dużo gada, albo po prostu ci się nudzi i chciałbyś rzucić wszystko oraz wyjechać na pustynię, firma Zarooq Motors stworzyła ten model z myślą właśnie o tobie. Ta bestia bez problemu porusza się po bezdrożach, a prowadząc ją możesz poczuć się jak prawdziwy szejk, albo kierowca Rajdu Dakar. Oto SandRacer 500 GT.
Pod maską skrywa się 6.2-litrowy silnik V8 generujący moc 525 koni mechanicznych, pozwalający rozpędzić się maksymalnie do 220 km/h. Jednostka napędowa współpracuje z pięcioprzełożeniową skrzynią biegów. Dzięki odpowiednim amortyzatorom stosowanym między innymi w Dakarze, skok zawieszenia wynosi 45 cm.
SandRacer 500 GT zostało stworzone z myślą o bezdrożach, ale można się nim poruszać również po ulicy. Kierowca w zależności od podłoża wybiera między zawieszeniem dostosowanym do asfaltu, a przeznaczonym do jazdy po piasku. Do jego dyspozycji jest też ciekłokrystaliczny zestaw wskaźników, klimatyzacja i multimedia.
Niestety, żeby zostać właścicielem tej bestii należy się śpieszyć. Powstanie tylko 35 egzemplarzy, a wysyłki do klientów rozpoczną się już pod koniec 2017 roku. Cena to, bagatela, 450 tys. USD, czyli niecałe 1,7 mln zł.
