Przezroczyste Mini

Zastanawialiście się kiedyś jak będą wyglądać miejskie samochody za jakieś 20, 30 lat? Jeśli nie, to Mini przychodzi z pomocą, prezentując swoją własną wizję przezroczystego auta, które będzie dostosowywało się do indywidualnych potrzeb kierowcy.

Vision-Next-100-29.jpg


Projekt futurystycznego Mini to z pewnością mokry sen wszystkich projektantów samochodów, którzy przy jego tworzeniu mogli całkowicie popuścić wodze fantazji i dać się ponieść swojej szalonej wizji, co zresztą skrzętnie uczynili. Mini Vision 100 jest bowiem awangardą designu i naprawdę bardzo odważnym przedsięwzięciem.

Głównie ze względu na to, że maska auta jest całkowicie przezroczysta, a wnętrze jest maksymalnie minimalistyczne, a wręcz spartańskie – nie ma w nim nic prócz foteli, a deska rozdzielcza składa się wyłącznie z kierownicy i charakterystycznego dla Mini prędkościomierza.


Wszystko to jest wyrazem idei „car sharingu”, streszczonego w haśle „każde Mini, to moje Mini". Chodzi o to, by żaden samochód nie był przypisany do konkretnego właściciela, a osoby potrzebujące transportu (i płacące odpowiedni abonament) mogły „zawołać” auto przy pomocy mobilnej aplikacji.

Dopełnieniem wspomnianego hasła jest także możliwość indywidualnego dostosowywania wnętrza auta do zachcianek aktualnie korzystającego z niego pasażera. Istnieje możliwość np. zmiany koloru dachu albo oświetlenia.



Futurystyczne Mini mają także korzystać z rozszerzonej rzeczywistości, dzięki której na przedniej szybie będą wyświetlane wskazówki dotyczące jazdy.

Trzeba przyznać, że to zdecydowanie śmiała wizja. Jak myślicie, przyjmie się?




Dodał(a): Jakub Rusak Piątek 17.06.2016