Poważny konkurent dla Tesli – elektryczne Audi e-tron GT

To auto zapewne będzie jeździć dokładnie tak, jak wygląda. Czyli jak szalone. Ale czemu się tu dziwić, skoro wóz ma niemal 600 KM.
small-audi-e-tron-gt-concept-5215.jpg

Niskie, szerokie i z dużym rozstawem osi – oto proporcje klasycznego Gran Turismo. Wpisuje się w nie również Audi e-tron GT concept. Ma 4,96 m długości, 1,96 m szerokości i 1,38 m wysokości. Lekka karoseria czterodrzwiowego coupé zrobiona jest wg zasad wielomateriałowej konstrukcji. Całą część dachową wyprodukowano z karbonu, wiele podzespołów jest aluminiowych, a wszystkie wsporniki zrobiono z wytrzymałej stali.

Moment obrotowy, tak jak można tego oczekiwać od Audi, przesyłany jest na koła za pośrednictwem stałego napędu na cztery koła Quattro z funkcją rozdziału momentu na poszczególne koła. Za przekształcenie wystawowego, koncepcyjnego modelu w samochód gotowy do produkcji seryjnej odpowiedzialna jest spółka-córka Audi, Audi Sport GmbH.

small-audi-e-tron-gt-concept-5201.jpg

Dwa bagażniki Audi e-tron GT dają wiele możliwości. Nowe Gran Turismo w pełni wykorzystuje swą koncepcyjną przewagę auta elektrycznego z kompaktowymi jednostkami napędowymi. Bagażnik tylny z charakterystyczną, dużą klapą zapewnia nawet 450 litrów przestrzeni ładunkowej, a pod maską z przodu pojazdu znajdziemy dodatkowe 100 litrów.

590 KM mocy systemowej – to imponujący jak na w pełni elektryczne auto wynik. Do przedniej i do tylnej osi dopasowano dwa osobne silniki elektryczne. Oba to pracujące
non-stop silniki synchroniczne. W przyszłości, od 0 do 100 km/h pojazd przyspieszał będzie w około 3,5 sekundy, a do 200 km/h w 12 sekund. Prędkość maksymalna, by zapewnić maksymalny zasięg, została ograniczona do 240 km/h.

Zasięg nowego pojazdu koncepcyjnego wynosi ponad 400 km. Potrzebna tu energia napędowa pochodzi z litowo-jonowego, bardzo płaskiego akumulatora o pojemności energetycznej ponad 90 kWh, zajmującego całą powierzchnię pod podłogą – od przedniej do tylnej osi.

small-audi-e-tron-gt-concept-5213.jpg




Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. materiały prasowe Poniedziałek 03.12.2018