Pokazano fury z „Szybkich i Wściekłych 8”

Do sieci trafiły właśnie zdjęcia pojazdów, jakie pojawią się w najnowszej części „Fast & Furious”. I tak, celowo użyliśmy słowa „pojazdów”, bo część z nich z samochodami nie ma za wiele wspólnego.

dodge-ice-charger.jpg


Co jest najważniejsze w kolejnych częściach serii „Fast & Furious”? Nie, nie boski tyłek Michelle Rodriguez (choć to też jest bardzo istotne), ale właśnie najbardziej odjechane fury jakie tylko widział świat. A jako że powoli zbliża się premiera ósmej już odsłony „Szybkich i Wściekłych”, to twórcy postanowili pokazać fanom, czym też tym razem będą się wozić bohaterowie F&F.

I musimy Wam powiedzieć, że jesteśmy trochę zaskoczeni. Wygląda bowiem na to, że akcja najnowszej części, przynajmniej częściowo przeniesie się na północ, do Islandii (tam ich jeszcze, cholera, nie było!), a jako że na tej mroźnej, nordyckiej wyspie dominuje krajobraz lodowy, to i siłą rzeczy bohaterowie filmu nie mogą pomykać przewiewnymi roadsterami, tylko potężnymi pojazdami, przystosowanymi do ekstremalnych warunków.

Celowo piszemy „pojazdami”, ponieważ część z nich ma niewiele wspólnego z samochodami.

I tak w filmie pojawia się np. Local Motors Rally Fighter, czyli off-roadowe, zwinne coupe, którym będzie jeździła Letty (w tej roli wspomniana Michelle Rodriguez), Ice Ram – potężna ciężarówka na gąsienicach, za kółkiem której siądzie równie potężny Hobbs (Dwayne „The Rock” Johnson) czy też Ripsaw, czyli coś na kształt nieco mniejszego czołgu z działkiem na dachu. Nim zaś pojedzie Tej Parker (Ludacris).

Poza tym zobaczymy też pomarańczowe lamborghini murcielago z kolczastymi oponami Romana Pearce’a (w tej roli Tyrese Gibson) i wreszcie lodowego Dodge’a Ice Chargera, którym nie może jeździć nikt inny, jak tylko Dominic Toretto (Vin Diesel).

Widzicie już, czemu jesteśmy trochę zaskoczeni – pierwsze części Fast & Furious przyzwyczaiły nas raczej do innego rodzaju aut, które pojawiają się w filmie. Czy jednak nowe fury bohaterów „ósemki” okażą się równie fajne w akcji co ich poprzednicy, okaże się już 21 kwietnia 2017 roku, kiedy to produkcja trafi do kin.



Dodał(a): Jakub Rusak Środa 29.06.2016