"Pimp My Ride" wersja polska. Posypało się ponad 100 mandatów
W podpoznańskim Swadzimiu odbył się niedawno zlot samochodów. Problem w tym, że nie był nigdzie zgłoszony, a kiedy na miejscu pojawiła się policja, posypały się mandaty.
Samochody, które brały udział w zlocie, miały wiele usterek i modyfikacji. Niektórych właścicieli poniosła fantazja, przez co doczepiali do auta kolorowe żarówki i próbowali okleić przednią szybę czarną folią przyciemniającą. Pomysł ciekawy, ale widoczność w aucie pozostawiała wiele do życzenia. Jak widać, spektakularny wygląd jest ważniejszy od bezpieczeństwa.
Nie można mieć uwag, gdy jest organizowany spot integrujący miłośników samochodów. Tuning mechaniczny, czy optyczny to...
Opublikowany przez Wielkopolska Policja Niedziela, 30 sierpnia 2020
Same drobne modyfikacje nie byłyby może aż takim problemem, fani tuningu jednak prześcigali się pod względem kreatywnych rozwiązań. Kierowcy powiększali przelotowe układy wydechowe bez katalizatorów, opony ich samochodów wystawały poza obrys błotników i stosowali nieprawidłowe ogumienie.
Sprawdź również: Duże zmiany w przepisach drogowych. Kierowcy będą zadowoleni
Łącznie wylegitymowano 173 osoby, wręczono 135 mandatów karnych, dwie sprawy trafiły do sądu, zatrzymano 73 dowody rejestracyjne. Dodatkowo jedna osoba trafiła na komisariat z podejrzeniem kierowania samochodem pod wpływem narkotyków. Jak na jeden spontaniczny zlot ofiar było wiele.
Zobacz również: Policyjne radiowozy zmieniają kolory. Pojawi się na nich przyjazne hasło
ZOBACZ EKSTREMALNY RADIOWÓZ, POSTRACH PRZESTĘPCÓW
