Pakiet deregulacyjny: bez prawa jazdy i wymiany tablic

Do sejmu trafił projekt ustawy deregulacyjnej, a to oznacza, że być może już nigdy nie usłyszymy z ust policjanta zdania „prawo jazdy poproszę”.
iStock-957683612.jpg

Obecnie fizyczny brak prawa jazdy podczas kierowania pojazdem jest traktowany jako wykroczenie i grozi za nie mandat w wysokości 50 złotych. Jeśli procedowane przepisy wejdą w życie, to kierowcy nie będą mieli obowiązku posiadania przy sobie dokumentu potwierdzającego ich uprawnienia. Wszystko więc wskazuje na to, że przy odrobinie szczęścia, do Kodeksu Ruchu Drogowego nieśmiało zapuka XXI wiek.

CZYTAJ TAKŻE: 5G WJEŻDŻA NA POLSKIE DROGI 

Oczywiście ewentualna zmiana przepisów nie będzie zwalniała kierowców od konieczności zdobycia prawka. Podczas kontroli funkcjonariusze będą korzystali z Rejestru Dowodów Osobistych, gdzie uzyskają dostęp m.in. do zdjęcia, a następnie zweryfikują uprawnienia w Centralnej Ewidencji Kierowców. Odebranie prawa jazdy zostanie automatycznie odnotowane w systemie i od momentu adnotacji będzie liczył się czas zatrzymania dokumentu. 

Nowelizacja zakłada również brak konieczności wymiany tablic rejestracyjnych w przypadku zmiany właściciela pojazdu. A to oznacza prawie 100 złotych oszczędności przy zakupie nowego auta. Warunkiem zachowania tablic będzie ich zgodność z obowiązującym wzorem. Uzyskanie trzeciej „blachy”, czyli dodatkowej tablicy np. dla bagażnika rowerowego zasłaniającego numery pojazdu, ma być możliwe w urzędzie, w którym zarejestrowano samochód. 

Również sama procedura rejestracji ma zostać uproszczona i możliwa w urzędzie właściwym dla miejsca stałego lub czasowego zamieszkania właściciela. Nowelizacja zakłada też likwidację nalepek kontrolnych na przedniej szybie pojazdu. W przypadku złomowania pojazdu nie będzie konieczności wyrejestrowania samochodu. Ten obowiązek spadnie na stację demontażu. 

Ten festiwal dobrych wiadomości zamyka jedna, z której z pewnością nie ucieszą się kolekcjonerzy punktów karnych. Obecnie po zatrzymaniu prawa jazdy mogą oni kierować jeszcze przez 72 godziny od odebrania dokumentu przez policję. Nowe prawo zakłada skrócenie tego czasu do jednej doby. 


Dodał(a): Adam Barabasz / fot. iStock Środa 27.05.2020