Nowe Lambo w policji

Lamborgini, którego cena przekracza nawet i milion złotych w 3,2 sekundy rozpędzi się do setki. Jak złamiesz przepisy, nie próbuj przed nim uciekać. Włoska policja otrzymała Huracan. Strzeżcie się przestępcy!
3.jpg

W SKRÓCIE:

Włoska policja otrzymała od koncernu Lamborghini drugi model Huracan. Został on specjalnie wyposażony, aby móc lepiej służyć społeczeństwu. 610 koni mechanicznych zapewnia osiągnięcie prędkości 100 km/h w zaledwie 3,2 sekundy.

PEŁNA WERSJA:
Do oddziału bolońskiej policji dołączył nowy członek, stuprocentowy Włoch. Jego głównym zadaniem jest patrolowanie okolicy siedziby Lamborghini. Dodatkowo ma przewozić ludzkie organy, kiedy wymagane jest szybkie załatwienie sprawy. Powitajcie podrasowanego Huracana Polizię, który będzie stał na straży prawa i zawsze cię dogoni, nawet jeśli masz odpowiednio odpicowanego malucha.

Próba ucieczki przed patrolem poruszającym się tym modelem, jest bezsensowna. Pod maską skrywa on silnik V10, generujący moc 610 koni mechanicznych. Jego maksymalna prędkość to 325 km/h, a setkę osiąga już w 3,2 sekundy. Posiada również kamerę, a w części pasażerskiej wyposażono go w tablet połączony z komputerem głównym, wszystko aby dokumentować pracę policjantów. Dodatkowo w jego bagażniku znajduje się wmontowana lodówka, w celu bezpiecznego przewożenia organów.


Około miliona złotych kosztuje zwyczajny egzemplarz Lamborghini Huracan. Cena policyjnego modelu nie została podana, ale biorąc pod uwagę nowinki techniczne na pewno do sześciu zer należałoby coś dodać.

Nie jest to pierwszy Huracan na stanie stróżów prawa. W 2015 roku policja otrzymała nieco mniej zaawansowany model, pozbawiony wspomnianych wyżej gadżetów, którym patrolowane są ulice w Rzymie. Ta para ma zastąpić dwa Lamborghini Gallardo, jeżdżące od 2009 roku. Właściwie to został jeden. Bo kilka miesięcy po datku od koncernu, drugi został zniszczony w wypadku drogowym. Ciekawe, czy nowe samochody będą miały dłuższą karierę. Pewnie tak, jeśli nikt nie wpadnie na pomysł, aby wjechać nimi do naszej, dziurawej Polski.




Dodał(a): Paweł Zieleń / fot.: Polizia di Stato Wtorek 04.04.2017