Niewidzialny kierowca Tesli
Jak wkręcić wszystkich kierowców i pieszych w okolicy na raz? Wystarczy wziąć samochód z autopilotem i w nim „zniknąć”.
Samochody Tesli słyną z tego, że posiadają tryb autopilota, który sprawia, że kierowca może rozsiąść się wygodnie w fotelu, zrelaksować się, a samochód sam bezpiecznie dowiezie go do celu.
To jest podstawowe zastosowanie tego trybu. Ten yuoutuber-magik, z kanału Magic of Rahat, wpadł jednak na dużo ciekawszy, a na pewno znacznie bardziej zabawny sposób wykorzystania autopilota w Tesli.
Pomysł jest genialny w swojej prostocie, a oto co potrzebujecie by go wykonać: jedną Teslę i jedną atrapę pokrowca na siedzenie, w dokładnym kolorze tapicerki samochodu. Wystarczy już tylko wygodnie rozsiąść się na siedzeniu kierowcy, włączyć tryb autopilota i przykryć się wspomnianym pokrowcem tak, by całkowicie się nim zasłonić.
I już, możecie ruszać w trasę i z ukrytej kamery filmować zszokowanych ludzi, którzy na widok pustego samochodu jadącego obok nich na autostradzie, nie bardzo wiedzą jak się zachować. Jedni pełni konsternacji krzyczą „czy jest tam kto?!”, inni kręcą głową jak wyglądająca z nory surykatka i nie są w stanie wydobyć z siebie żadnego dźwięku, jeszcze inni chwytają za smartfon i kręcą „przyszłość motoryzacji”.
Bez względu jednak na rodzaj reakcji, widok każdej z nich jest po prostu bezcenny.
