Momkhana - MILF drift

Minivany są do niczego, a kobiety nie potrafią jeździć. Tym dwóm stereotypom chce zaprzeczyć w swojej najnowszym spocie reklamowym firma handlująca… obuwiem sportowym.
momkhana.jpg

Na pierwszy rzut oka zamysł reżysera nie ma nic wspólnego z branżą, którą reklamuje. Na drugi też nie. Na trzeci i czwarty również. Może za piątym razem doszukasz się połączeń – że buty, że wciskanie stopą gazu, ale równie dobrze ta pani mogłaby reklamować tabletki na biegunkę, bo spieszy się do toalety, dlatego przelatuje przez spokojną okolicę bulgoczącym minivanem.

Ale czerpmy jednak fun z jazdy uroczej pani, która nazywa się Shauna Duggins. Reklamowa MILFa Jest koordynatorką efektów kaskaderskich oraz ich choreografem. Dubluje największe gwiazdy Hollywood, gdy trzeba poprowadzić auto na dwóch kołach lub skoczyć nim z kilku metrów. Tym razem odbiera dzieci ze szkoły i wiezie je do sklepu z butami. Taki amerykański rytuał.

Toyota Sienna przygotowana do tego występu ma pod maską potężny zapas mocy – 550 koni mechanicznych, a Shauna robi pożytek z każdego pojedynczego kucyka. Kręci bączki, wchodzi w zakręty bokiem i nie zważa na ograniczenia prędkości.



A teraz wyjaśnienia dla oburzonych, którzy przepuścili przez głowę myśl, że producenci mogli pozwolić na narażanie życia dzieci w trakcie szaleńczej jazdy. Podczas kręcenia reklamy nie ucierpiało żadne dziecko. Podczas kręcenia bączków i ostrego zawracania, dzieci zastępowane były manekinami. Gdy filmowano ujęcia ze środka auta, ustawiane ono było na trolejach (kółka do symulacji poślizgu) i ręcznie obracane przez ekipę. Efekt wizualny palenia gumy uzyskano dzięki generatorowi dymu. Taka magia Hollywood.







Dodał(a): Jan Rzeźnik Piątek 20.02.2015