McLaren 720S Le Mans. W hołdzie F1 GTR

2020 rok to nie tylko czas pandemii, ale także mnogość motoryzacyjnych edycji specjalnych, którymi producenci świętują ważne rocznice i upamiętniają istotne wydarzenia. Do tego grona dołączył McLaren, który nowym modelem przywołuje wyścig Le Mans z 1995 roku.
mclaren-720s-le-mans-edi-ba59f8d,0,920,0,0.jpg

Po Range Roverze świętującym 50 urodziny i Vespie, która kolaboracją z Diorem upamiętnia 70-lecie założenia marki, przyszedł czas na producenta z wysp. Pretekstem do stworzenia jubileuszowego modelu McLaren Le Mans 720S jest zwycięstwo  modelu F1 GTR w kultowym 24-godzinnym wyścigu w 1995 roku, kiedy 18 czerwca o godzinie 15:00 bolid z numerem 59 przekroczył linię mety. W tym samym wydarzeniu pojazdy brytyjskiego producenta zdobyły 3, 4 i 5 miejsce. Jest więc co wspominać, a tym bardziej świętować. 

CZYTAJ TAKŻE: RUSZAJĄ DOPŁATY DO AUT ELEKTRYCZNYCH. SPRAWDŹ, ILE MOŻESZ DOSTAĆ

McLaren 720S Le Mans powstanie w limitowanej serii 50 egzemplarzy, a klienci będą mogli wybierać pomiędzy pomarańczowym lub szarym kolorem lakieru. Dla upamiętnienia sukcesu z 1995 roku numer VIN każdego pojazdu będzie rozpoczynał się od 298, czyli liczby okrążeni wykonanych w zwycięskim wyścigu.



Sercem samochodu jest 4-litrowy silnik V8 generujący moc 720 KM. Dzięki podwójnemu doładowaniu auto przyśpiesza do 100 k/h w 2,9 sekudny, a podwojenie tej wartości zajmuje 7,8 sekundy. Maksymalnie na liczniku może pojawić się 341 km/h.
McLaren 720S Le Mans będzie dostępny w Polsce od września. Oczywiście tylko dla wybranych. Do europejskich salonów trafi zaledwie 16 sztuk z limitowanej serii. Ceny rozpoczynają się od 253 500, co w przeliczeniu daje prawie 1,3 mln złotych.


ZOBACZ GALERIĘ: MCLAREN ELVA - SZYBKI, NOWOCZESNY i OBŁĘDNIE DROGI



Dodał(a): Adam Barabasz / fot. materiały prasowe Piątek 19.06.2020