Koncept od Lexusa

Przy okazji wystawy motoryzacyjnej w Sydney Lexus pokazał futurystycznego LF – LC w wersji Blue, mającej nawiązywać do koloru kamieni występujących w kraju kangurów.
Lexus LF-LC Blue


Po raz pierwszy Japończycy pokazali LF-LC w styczniu w Detroit, wtedy jednak był czerwony jak cegła. Auto zrobiło wielką furorę, a sama marka nie wykluczała produkcji seryjnej tego kosmicznego stwora! Od tej pierwotnej wersji, Blue różni się tylko kolorem i wykończeniem środka. Drewno zastąpiła piękna biała skóra.

W środku niczym w samolocie. Dwa wielkie wyświetlacze LCD służą od obsługi niemalże wszystkiego. Gdy się komuś nie będzie chciało dotykać ekranów może sterować najnowocześniejszą elektroniką za pomocą pilota.

Producenci nie zdradzili nic na temat jednostek napędowych. Wiadomo jedynie, że silniki benzynowy i elektryczny wierzgają 499 końmi!




Dodał(a): Ostatni mohikanin Poniedziałek 29.10.2012