Kokaina w ciężarówce z Dakaru
Pomysły przemytników nie znają granic. Tym razem próbowali przeszmuglować sporą ilość towaru w dakarowych ciężarówkach
Aż półtora tony najlepszej jakości kokainy znaleziono w ciężarówce technicznej teamu Epsilon, która brała udział w najbardziej morderczym rajdzie świata czyli Dakarze! Koka ukryta była w zapasowych kołach, zapakowana w małe foliowe torebki. Pojazd przypłynął z Valparaiso w Chile do francuskiego Hawru gdzie przeszedł odprawę celną. Po niej ruszył w dalszą drogę do Hiszpanii, bo tam mieści się siedziba teamu. W strefie serwisowej dla ciężarówek gdzieś pomiędzy Orleanem a Clermont- Ferrand aresztowano kierowcę i jego partnera.
Mniej więcej w tym samym czasie bułgarska policja na podstawie europejskiego nakazu aresztowania skuwała dwóch obywateli tego kraju. Kolejnym krokiem było zapuszkowaie dyrektora teamu, który przez najbliższe trzy miesiące opalał się będzie w kratkę. Za całym przemytem stoją podobno Bułgarzy.
Team Espilon na Dakarze obecny jest 27 lat świadcząc usługi serwisowe. Tak przynajmniej wszystkim się wydawało... Wartość zarekwirowanego towaru … 270 milionów euro!