Buick Avista - luksusowy muscle car
Samochody marki Buick są brzydkie. Mowa oczywiście o modelach współczesnych. Bo te z lat 1950-1970 to jeżdżące dzieła sztuki. Koncern General Motors tchnął jednak nowe życie w najświeższy model Avista.
Co prawda Buick Avista to auto koncepcyjne, ale jest duża szansa, że auto wejdzie do produkcji seryjnej. Ma to być luksusowy muscle car z piękną opływową, ale umięśnioną sylwetką. Napędzany będzie podwójnie doładowanym silnikiem benzynowym V6 o pojemności 3 litrów. Napęd na tylną oś przekazywać będzie 8-stopniowa automatyczna skrzynia biegów. Moc Avisty ustalono na poziomie 400 koni mechanicznych.
Nawiązanie do muscle cara jest też o tyle słuszne, że Buick Avista ma identyczny rozstaw kół, co Chevrolet Camaro szóstej generacji, co pozwala zakładać, że powstanie na tej samej platformie – Alpha. Również na niej porusza się Cadillac ATS i CTS.
To pierwsze coupe Buicka od połowy lat 90., kiedy to produkowany był jeszcze model Riviera. Jest też pierwszą tylnonapędówką od kiedy w 2008 roku zaprzestano produkcji Rainiera. Za przystosowanie do trudnej nawierzchni odpowiadać tu będzie system Magnetic Ride Control, który „odczytuje” drogę nawet do 100 000 razy na sekundę i dostosowuje do niej zawieszenie.
Jeśli Buick Avista wejdzie do produkcji, zapowiada się piękne odświeżenie marki.
