Bugatti La Finale – ku czci silników spalinowych

Takiego automobilu nie powstydziłby się sam Batman. W końcu od lat przemierza ulice Gotham w furach, które wyprzedzają swoje czasy. Bugatti zaprezentował konceptualne hiperauto, które ma uczcić silniki spalinowe.
bugatti-la-finale-concept (11).jpg
Bugatti doskonale wie, że niebawem nadejdzie zmierzch samochodów z silnikami spalinowymi. Nawet tak silna marka będzie musiała ugiąć się pod naciskiem przepisów dotyczących ograniczenia emisji spalin i przerzucić się na auta z elektrycznym układem napędowym.

Zanim jednak do tego dojdzie, producent z pewnością wypuści na rynek auto, które zeżre pełen bak paliwa szybciej, niż zdążysz do zatankować. Grafik Serkan Budur wpadł na pomysł, jak może wyglądać ostatnie Bugatti z silnikiem spalinowym i pokazał swoją wizję światu.

"To w żadnym wypadku nie jest cios wymierzony w stronę samochodów elektrycznych, a raczej powitanie nowej ery i pożegnanie ze starą” – mówi projektant.

Artysta nazywa swój projekt „Bugatti La Finale”. Sama nazwa wskazuje, że koncepcja stanowi cześć dla samochodów – spod szyldu marki – napędzanych silnikiem spalinowym, których kres może nadejść w najbliższych latach. Aby w pełni oddać hołd benzyniakowi, wiele elementów mechanicznych auta jest w pełni widocznych.

Przezroczysty szklany panel pokazuje przede wszystkim silnik La Finale, który jest sercem potężnego auta. Do jego napędu zostanie wykorzystana jednostka V12, która pozwoli na zachowanie mniejszej wagi, niż w przypadku V16.

ZOBACZ OSTATNIE BUGATTI SPALINOWE:


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. Bugatti Czwartek 14.05.2020