800-konna elektryczna Corvette

Amerykański tuner Genovation zaprezentował właśnie nową Corvette GXE. To 800-konny elektryczny potwór, który, jak przystało na auta ze znaczkiem dwóch skrzyżowanych flag na masce, chce zabić swojego kierowcę.
genovation-corvette2.jpg

Na CES w Las Vegas prezentowane są nie tylko nowe odjechane gadżety, jak np. odświeżony Game Boy czy striptizerki, które są robotami, ale także samochody. I właśnie Genovation, amerykański tuner, zaprezentował podczas wspomnianych targów Corvette GXE, czyli w pełni elektrycznego potwora opartego na innym potworze tej samej marki – C7 Corvette Grand Sport.

Jak już wspomnieliśmy, silnik nowej GXE wytwarza zabójcze 800 koni mechanicznych i niemniej wgniatające w ziemię 949 Nm momentu obrotowego przenoszonego na tylną oś. Oznacza to, że nowa GXE, podobnie jak wszystkie Corvette’y, będą tak stabilne i przyklejone do asfaltu, jak ciężarówka na oblodzonej drodze.


GXE będzie dostępna dla kupujących w dwóch wersjach – z 7-stopniową klasyczną skrzynią biegów oraz z 8-stopniową łopatkową skrzynią. Auta w obu tych wersjach będą przyspieszać od 0 do 100 k/h w mniej niż 3 sekundy i rozpędzą tego potwora do niemal 360 km/h. O ile oczywiście ktokolwiek odważy się docisnąć pedał gazu do samej dechy.

Oczywiście pod warunkiem, że ktokolwiek będzie mógł kupić tę furę. Jej cena to bowiem oszałamiające 2,5 mln złotych. Poza tym GXE będzie wyprodukowana jedynie w 75 egzemplarzach.


Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. materiały prasowe Piątek 12.01.2018