Walka z maszyną
Bójki, krwawe mecze i testowanie wytrzymałości organizmu to za mało, by zaspokoić twój apetyt na adrenalinę?

W takim razie przetestuj wytrzymałość swojej terenówki, motocykla albo ciągnika rolniczego. W Europie wielką karierę robi przeszczepiony z USA sport o nazwie tractor pulling. Zabawa polega na przeciąganiu przez błotniste boisko ważących nawet trzydzieści ton przyczep na płozach. Dokonują tego sportowe ciągniki napędzane m.in. metanolem i dysponujące mocą ponad pięciu tysięcy KM. Niektóre mają nawet trzy silniki V8, a nieobciążone rozpędzają się do setki w cztery sekundy! Mniej potężne pojazdy startują w islandzkiej formule off—road. Tam, żeby myśleć o zwycięstwie, trzeba zbudować terenówkę dysponującą mocą 800 KM. Tylko tak potężny pojazd da ci szansę pokonywania niemal pionowych potężnych urwisk. Musisz jednak liczyć się z tym, że często, w sposób jeszcze bardziej imponujący, możesz spaść wraz z płonącą maszyną kilkadziesiąt metrów w dół. Jeszcze mniej koni i wyobraźni potrzeba, by spróbować swoich sił w FMX—ie, czyli we fristajlu motokrosowym. W tym wypadku wystarczy ci zaledwie kilka ziemnych hopek i motocykl z dużym skokiem przedniego amortyzatora, by wywijać zapierające dech w piersiach podniebne akrobacje lub — gdy masz pecha — doszczętnie zmasakrować sobie układ kostny i do końca życia podziwiać świat z perspektywy łóżka ortopedycznego lub wózka inwalidzkiego.
Komentarze
Wszystkie komentarze (8)
to jest fajna zabawa Zgłoś naruszenie
Świetna impreza Zgłoś naruszenie
farmerzy teżmuszą coś robić Zgłoś naruszenie
To jest dopiero sport extrymalny znudzonych farmerów Zgłoś naruszenie
I co za moc... Zgłoś naruszenie
haha wygar monster ursus Zgłoś naruszenie
ci to mają pomysły :) Zgłoś naruszenie
fajne zabawki Zgłoś naruszenie