Moto

Poniedziałek 20.04.2015, Bartosz Joda

Wolniej, drożej i ekologicznie

Mimo że egzaminy na prawo jazdy i tak są już coraz trudniejsze, okazuje się, że to nie koniec nowości, z którymi będą musieli się zmagać przyszli kierowcy! Od nowego roku zwiększą się koszta uzyskania dokumentu. Dodatkowo świeżo upieczonych drogowców będą obowiązywały niższe limity prędkości

shutterstock_97755884.jpgTrudniejsze egzaminy teoretyczne, a podczas praktycznych - sprawdzanie umiejętności ekologicznego prowadzenia pojazdu... Jeśli wydawało ci się, że pakiet uciech czekający na aspirujących kierowców uwzględnia już wszystkie wymysły urzędników, musimy wyprowadzić cię z błędu! Od nowego roku szykują się kolejne (!) zmiany przepisów dotyczących przyszłych oraz świeżo upieczonych drogowców oraz samego egzaminu na prawo jazdy. Jak tak dalej pójdzie, prościej będzie zdobyć uprawnienia pilota albo status astronauty...

"Od nowego roku każdego młodego kierowcę będzie obowiązywał dwuletni okres próbny" - zapowiedział Łukasz Kucharski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi. "W okresie od 4 do 8 miesięcy od odebrania prawa jazdy trzeba przejść obowiązkowe szkolenie teoretyczne i praktyczne. Pierwsze kosztuje 100 zł i trwa 2 godziny, za drugie zapłacimy 200 zł i zajmie nam ono godzinę".

Szkolenia teoretyczne, o których mowa, będzie można zaliczyć w WORD, wspomnianą praktykę (obejmującą m.in. jazdę w poślizgu, czy pokonywanie niebezpiecznych zakrętów) zaś w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy. Co ciekawe, tych drugich ośrodków nie ma jeszcze we wszystkich województwach więc jeśli sytuacja nie zmieni się do nowego roku, kierowcy będą dowożeni do najbliższych możliwych placówek. Jeśli kierowca nie zaliczy obowiązkowych szkoleń, prawo jazdy zostanie mu cofnięte.

Co oprócz większych kosztów związanych z uzyskaniem uprawnień? Niższe limity dopuszczalnych prędkości, które będą obowiązywać świeżo upieczonych kierowców! Na terenie zabudowanym nie będą mogli oni przekroczyć 50 km/godz., poza terenem zabudowanym 80 km/godz., a na autostradzie i drodze ekspresowej - 100 km/godz.

Urzędnicy rozważają także wprowadzenie do egzaminu praktycznego części obejmującej udzielanie pierwszej pomocy, a w szczególności sprawdzanie umiejętności przeprowadzenia sztucznego oddychania oraz masażu serca.