Moto
Czwartek 31.03.2016, Michał Jośko/ fot.: Vimeo
Motocyklowe sztuki
Wsadź dwie atrakcyjne dziewczyny na równie równie piękny motocykl, a otrzymasz mieszankę tak gorącą, że wręcz topi asfalt
Jakiś czas temu utalentowany reżyser Alex Vivian pokazał światu swój krótki filmik przedstawiający odjechane sposoby przemieszczania się dwóch mężczyzn na jednym motocyklu tak, aby robić wielkie wrażenie na płci pięknej. Cóż, choć idea była szczytna, to nie ukrywamy, że do różnych wizji obejmowania kolegi na siodełku jednośladu podchodzimy jednak z pewnym dystansem.
Wszystko zmieniło nowe dzieło pana Viviana, noszące tytuł „Jak jeździć… suczki”, czyli kompleksowy przewodnik po sztuce jazdy na zasilanym benzyną jednośladzie w wersji damsko-damskiej.
Wszystko to zgodnie ze starożytną zasadą, że jest tylko jedna rzecz seksowniejsza od dziewczyny na motocyklu: dwie dziewczyny na motocyklu.
Utalentowane i skąpo ubrane motocyklistki Ashley i Lana dosiadają tu niesamowitego café racera, zbudowanego przez firmę Addiction Custom na bazie Yamahy SR400 z 1988 roku. Choć obie damy reprezentują roczniki młodsze, to już imponują doświadczeniem w sztuce dosiadania jednośladów.
Zapraszamy na seans – choć trwa zaledwie nieco ponad dwie minuty, to gwarantujemy naprawdę potężną dawkę emocji:
ZOBACZ INNĄ SEKSOWNĄ MOTO DZIEWCZYNĘ - NA PEWNO PAMIĘTASZ JĄ Z KINOWEGO HITU "SZYBCY I WŚCIEKLI"
Szybka i wściekle seksowna dziewczyna za kółkiem - to nie jest żart primaaprilisowy!
Opublikowany przez AutoStuff na 1 kwietnia 2016