Wraz z pojawieniem się na rynku Iphonów, pojawiły się jego podróbki. Rosjanie dali przykład światu jak z nimi walczyć! Bez ceregieli niszczą je … buldożerami. Ale to nie koniec. Aby mieć stu procentową pewność, że taki „Iphone” będzie bezużyteczny resztki najzwyczajniej w świecie palą!

Dokładnie tak zrobili z kilkudziesięcioma sprzętami sprowadzonymi na ich teren. Wartość zniszczonych podróbek wynosiła prawie 40 tys. dolarów.