W dniach 7-8 czerwca we Wrocławskim Centrum Kongresowym przy Hali Stulecia odbyła się trzecia edycja Rum Love Festivalu. Impreza zebrała aż 1300 uczestników, którzy mieli możliwości zdegustowania około 300 gatunków alkoholi i innych produktów (również cygar) zaprezentowanych przez 34 wystawców. My też tam byliśmy. Przekonajcie się, dlaczego warto wybrać się na to wydarzenie w przyszłym roku.

Rum Love Festival 2019 – święto miłośników rumu

Świat rumu jest znany niewielu osobom. Aby go przybliżyć, podczas festiwalu weekendu można było wziąć udział w licznych warsztatach, szkoleniach, a w międzyczasie i na koniec dnia w pobudzających zmysły koncertach, które rewelacyjnie umilały atmosferę

Klimat imprezy podkreślało zresztą samo miejsce. Mieliśmy okazję zwiedzić Halę Stulecia, którą wraz z terenami przyległymi, dawnym pawilonem restauracyjnym, Pergolą i niecką wodną wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Appleton Estate – wyjątkowy rum w wyjątkowym miejscu

Przy okazji festiwalu udało nam się też spotkać i porozmawiać z ambasadorem Appleton Estate, który przybliżył nam historię tego trunku.

Uczestnicy spotkania mogli dowiedzieć się, że rum to bardzo specyficzna sekcja alkoholi. Może być starzony i butelkowany w każdym miejscu na świecie, w przeciwieństwie do np. bourbonu czy koniaku, które mają ściśle określone pochodzenie. Aby produkować rum, trzeba spełnić tylko dwa warunki – musi być zrobiony z trzciny cukrowej (sok z trzciny, melasa) a moc finalnego produktu nie może być niższa niż 37,5%. To wszystko sprawia, że rum jest kategorią o bardzo szerokim spectrum smaków i aromatów.

Appleton Estate to rum wywodzący się z Jamajki. Powstaje w dolinie Nassau, w parafii Św. Elżbiety. Kompleksowe i niezwykle aromatyczne rumy pochodzące z tej destylarni produkowane są tylko i wyłącznie w obrębie własnej posiadłości, co zalicza Appleton Estate do grona kilku rumów, które mogą pochwalić się swoim własnym terroir, czyli unikatową pogoda, glebą i obszarem geograficznym, które tworzą jego niepowtarzalny smak. Na niecodzienną jakość tego który produktowego nieprzerwanie od ponad 265 lat rumu wpływają specjalnie dobierane trzciny cukrowe, które uprawiane są tylko na własnym terytorium, unikatowe kultury drożdży używane do fermentacji, dokładna destylacja i metody mieszania rumów.

Jedną z najważniejszych osób w destylarni jest Master Blender. To bardzo odpowiedzialna funkcja, która wyznacza ścieżkę smaku, którą podąża trunek. Osoba sprawująca to stanowisko komponuje je tak, aby były powtarzalne, bazując tylko i wyłącznie na ludzkich zmysłach. Dzięki temu, za każdym razem, kiedy otwierana jest butelka tego rumu, jego smak i aromat jest zawsze dokładnie taki sam. O niezmiennie wysoką jakość Appleton Estate dba kobieta – Joy Spence.

Appleton Estate to najsłynniejsza i najstarsza firma zajmująca się produkcją rumu na Jamajce, a druga pod tym względem w skali światowej. Mimo, iż pierwsze wzmianki o wytwarzaniu tego złocistego trunku pochodzą z połowy XVIII wieku, to początki samej posiadłości sięgają roku 1655, kiedy to Brytyjczycy wyzwolili Jamajkę z rąk Hiszpanii. Sir Frances Dickinson w zamian za zasługi i dzielną walkę dla Korony, otrzymał posiadłość, gdzie do dzisiaj produkowany jest Appleton Estate.  

Organizatorzy festiwalu postawili sobie za cel wzmocnienie świadomości i kultury picia takich alkoholi, jak m.in. rum czy whiskey. Z pasji rozpoczęli prace nad Rum Love Festiwal i BlackBeard. Panowie rozpoczęli wiele projektów związanych z rumem. Realizują je z sukcesem zarówno w Polsce, jak i za granicą. Dzięki tym pasjonatom, Wrocław kojarzy się ludziom z branży z najlepszymi trunkami: Wszystkie projekty zakończyły się sukcesem, jednak Panowie od zeszłego roku wystartowali z kilkoma świetnymi projektami, które wykraczają zresztą poza granice Polski. Dzięki takim projektom, skojarzenia pasjonatów alkoholi z całego świata będą kierowały się na Wrocław. My po tegorocznej edycji festiwalu śmiało możemy nazwać to miasto naszą narodową stolicą rumu.

Zdjęcia: Rafał Piżewicz