Lifestyle

Wtorek 10.05.2016, Paweł Jaśkowski

Europejskie wersje Kapitana Ameryki

Jak wyglądałby jankeski bohater Kapitan Ameryka w wydaniu europejskim? Jeśli mielibyśmy przekolorować bohatera Marvela w drugą stronę, to nie pobiegłby szybciej niż polskie pociągi, zachowując przy tym ich masę.

kapitan-europa.jpg
Stian Hafstad i Christer Larsen to norweski duet tworzący kanał youtube`owy PistolShrimps. Chłopaki postanowili przelać własne stereotypy na Kapitana Amerykę i pokazać jak wyglądałby w wydaniu europejskim i to z podziałem na poszczególne kraje.

Pokazują więc: jak Kapitan Grecja chce pożyczyć hajs, jak niełatwe jest życie człowieka, który wyląduje w Szkocji i musi dogadać się z autochtonem, czym powita nas Kapitan Finlandia, jak się bawi Kapitan Rosja, lęki z którymi musi żyć Kapitan Norwegia, jak w sytuacji kryzysowej zachowa się Kapitan Szwajcaria, że Kapitan Niemcy też nosi skarpetki do sandałów (czy do tego co ma na stopach), z czego zbudowana jest tarcza Kapitana Dania, co jada Kapitan Włochy, jaki jest stan uzębienia Kapitana Rumunii, z jakim zacięciem rozwiązuje sprawy kryminalne w Kapitan Szwecja, że Kapitan Hiszpania szanuje tradycję siest, poziom wyluzowania Kapitana Brytanii, codzienne problemy Kapitana Ukrainy i nostalgie Kapitana Francji.



Czegoś tu brakuje...no właśnie, jak wyglądałby Kapitan Polska?! Czy nasz kraj jest tak mało charakterystyczny, że ciężko mu przypisać konkretne atrybuty? A może superbohater kradnący niemieckie auta wyglądałby niepoważnie? Czy jednak nasze przymioty wyraża już Kapitan Norwegia, Grecja lub Finlandia?