Lifestyle

Czwartek 08.08.2013, jasiek

Degustuję Książęce

Jak smakują nowe piwa Książęce? Najlepiej to sprawdzić u źródła - w browarze. Wybrałem się zatem na degustację do Tychów, gdzie czekała mnie ciężka praca...

piwo książęce
Cztery nowe smaki piwa, cztery zagadki przede mną. Lubię jak piwo mnie zaskakuje. Oczywiście pozytywnie. Nie lubię z kolei piwa pospolitego. Chyba jak każdy facet. Dlatego z wielką ciekawością, sceptycyzmem i zmarszczoną brwią podszedłem do tej degustacji

JASNE RYŻOWE
Długo czekałem na ten moment – tyle się nasłuchałem o wyjątkowym Jasnym Ryżowym, tyle zachwytów nie było nawet nad Royal Baby. Podano do stołu – zimne, „ociekające potem”, idealnie rześkie. Liczyłem na coś pokroju sake, bo umówmy się – alkohol na bazie ryżu kojarzy się zazwyczaj z japońskim napitkiem. Jednak gdyby Azjaci znali „nasze” Książęce, porzuciliby na zawsze swój narodowy trunek. Jednak nic dziwnego, że nie wpadli na to, bo ich ryz średnio mieścił się w koncepcji piwowarów. Dopiero greckie uprawy dały poszukiwany efekt. Lekkość i orzeźwienie to słowa, które od razu przychodzą na myśl po pierwszym łyku.  Jasny, słomkowy kolor może sprawiać wrażenie niepełnego smaku. Nic bardziej mylnego. Mieszanka najlepszych chmieli, w tym najbardziej znanego – lubelskiego, daje mu pełny, głęboki smak z wyraźną goryczką. Przyszłość tego piwa widzę Jasno. I Ryżowo.

ZŁOTE PSZENICZNE
To piwo niefiltrowane, naturalne. Co to znaczy? A no że po warzeniu nie jest poddawane filtracji, czyli usuwaniu drożdży. Ok., ale to dobrze, czy źle? Bardzo dobrze! Takie piwo jest przede wszystkim bardziej wartościowe. Zawiera witaminy grupy B, a te są uważane za panaceum. Pomagają regulować metabolizm, cholesterol, wspomagają także działanie wątroby i żołądka. Tworzą czerwone krwinki, a także działają jako blokery toksyn i wspomagają ochronę przeciw nowotworową. System nerwowy jest bardziej stabilny, komfort psychiczny i samopoczucie zdecydowanie lepsze. Stop! Mnie to przekonuje, mogę podejść do degustacji. Mętne, ale regularne sprawia wrażenie dość ciężkiego. Ale tu znów pozory zawodzą. Drobniejsze nagazowanie nadaje Pszenicznemu lekkości. W pewnych momentach wyczuwam nawet aromaty owocowe. Coś jakby pomarańcza. Jak Ryżowe - to mój faworyt do grilla. Będę stosował zamiennie.

Sonda

Które Książęce smakuje ci najbardziej?


CZERWONY LAGER
Najbardziej charakterystyczne ze względu na kolor. Za jasnoczerwoną barwę odpowiada palony słód karmelowy, który w połączeniu z pilzneńskim i jęczmiennym daje wyrazisty smak. Jest równe od początku do końca a przyjemny finisz, czyli ostatni moment trunku przed spłynięciem do żołądka, zachęca do kolejnych łyków. Mniejsza goryczka, a właściwie balans między nią a słodowością, świetnie odświeża mnie po bardziej chmielowych poprzednikach.  Zdecydowanie będzie dobrym przerywnikiem w całodniowej degustacji. Warto przełamać smaki Ryżowego i Pszenicznego tym oryginałem i zanurzyć się w ciemno bursztynowym kolorze.

CIEMNE ŁAGODNE

Po takich smakołykach jestem arcyciekawy, jak smakuje piwo ciemne od Książęcego. Łagodne uwarzone jest z czterech słodów, które świetnie ze sobą współgrają. Karmelowy i palony nadają piwu słodkości oraz dymionych aromatów. Bezbłędnie odgaduję finisz kawowy i czekoladowy, co potwierdza główny piwowar. Dwa pozostałe słody: pilzneński i monachijski odpowiadają za rześkość i lekkość Ciemnego. Pamiętaj, że to nie jest piwo ciemne, nie myl go z porterem! To trunek, który świetnie ułoży się z ciemniejszymi mięsami i  z racji mniejszej goryczy pasować będzie do deseru. Przekładając na prostszy język – do karkówki z grilla i do sernika po całym barbecie. W Ciemnym Łagodnym mamy do czynienia ze świetną grą słodami, która jeszcze bardziej urozmaica moją z kolei grę z piwami Książęcymi.

W całym meczu mogę śmiało przyznać zwycięstwo browarowi i to 4:0. Każde z tych piw jest dobre do grilla, do wspólnych posiedzeń ze znajomymi. To też doskonały sposób na otwarcie się na nowe smaki. Tym bardziej, że wszystkie wspomniane Książęce sprzedawane są w degustatorskim opakowaniu,  a w nim po jednej sztuce każdego oryginału. Śmiało można podarować ojcu, teściowi, koledze, sobie. A ja już wiem w co się zaopatrzę wizytując za tydzień znajomych na działce.

A tak powinno się piwa degustować, przekaż znajomym: