Lifestyle

Wtorek 19.02.2019, Jakub Rusak/ fot. istockphoto.com

Dwudniowy kac – skąd się bierze i jak z nim walczyć

Czasem kara za zbyt dobrą zabawę na imprezie przeciąga się do dwóch dni po jej zakończeniu. Co możesz zrobić, by zmniejszyć jej wymiar?

iStock-1002884424.jpg
Kiedy miałeś 20 lat, zjawisko dwudniowego kaca było czystą abstrakcją. Wtedy mogłeś pić wszystko, co wpadło ci w ręce, do piątej nad ranem i wstać świeży jak poranek do roboty na ósmą. Te czasy już dawno jednak minęły i trzy szklanki whisky wypite z kumplami w piątkowy wieczór kończą się dla ciebie weekendem wyjętym z życia.

I według nauki dwudniowy kac jest uzasadnionym i realnym zjawiskiem, tyle że powszechne mniemanie na temat jego przyczyn nie jest całkowicie prawdziwe. Owszem, z wiekiem tolerancja na alkohol może maleć, ale zdaniem dr Louisy Draper nie to jest głównym czynnikiem.

Dwudniowy kac: przyczyny
Znacznie większy wpływ na 48-godzinne „umieranko” ma odwodnienie, kiepskie żarcie, którym raczysz się z reguły w dzień po, krótki i słaby jakościowo sen, a także prochy np. na ból głowy, które łykasz garściami po grubym melanżu. Nie bez znaczenia jest też styl życia: długie dojazdy do pracy, stres związany z wykonywanym zawodem, kłopoty rodzinne, które równie bardzo przyczyniają się do wydłużonej regeneracji.

To więc nie wiek sam w sobie jest problemem, a problemy, które zaczynają cię przytłaczać dopiero z wiekiem, i o istnieniu których nie miałeś pojęcia jako wolny studenciak. Stawiamy też, że jako dojrzalszy facet nie bierzesz udziału w libacjach alkoholowych pięć razy w tygodniu (jak to miało miejsce w wieku studenckim), a zatem twoja tolerancja na trunki naturalnie maleje. W końcu mięśnie bez treningu też wiotczeją.  

Jak zatem uniknąć dwudniowego kaca?
Przede wszystkim uważaj na liczbę i moc drinków, które wypijasz, mając w pamięci to, że na pewno pożałujesz zapijania wódy browarem. Po drugie, staraj się pić jedynie czyste i jasne alkohole, jak np. wódka czy gin, jako że związki zawarte w ciemnych trunkach (np. whisky) pogarszają jedynie objawy kaca. Poza tym pij w miejscach, w których czujesz się komfortowo (osiedlowa brama niekoniecznie się do nich zalicza), staraj się regularnie nawadniać (polecamy wodę z cytryną) i broń boże nie pij na pusty żołądek.

Stosując się do tych wskazówek zapewne uda ci się skrócić swoje męki z dwóch dni do jednego, a przy odrobinie szczęścia być może nawet unikniesz kaca w ogóle.