Active

Piątek 07.03.2014, buddy

Wsad w ogniu

Kenny Dobbs zyskał przydomek najlepszego artysty slam dunkowego na świecie, czyli wirtuoza wsadów do kosza. W najnowszym triku, podpala swojego asystenta, piłkę i kosz.

kennydobbs.jpg
30-letni koszykarz zadziwia swoim talentem speców od piłki kozłowanej. W tym nawet wielkiego LeBrona Jamesa – jednego z najbardziej zdolnych koszykarzy w historii NBA. „Król”, bo taki przydomek nosi czołowy gracz Miami Heat był pod wrażeniem slam dunka, jaki wykonał Kenny podczas pokazu i konkursu wsadów. Z zasłoniętymi oczami przeleciał nad trzema asystentami i po przełożeniu piłki pod nogą umieścił ją w obręczy.



Tym razem przeszedł samego siebie. Co prawda asystent był jeden, ale za to stał w płomieniach. Piłkę, również podpaloną, trzymał w wyciągniętych rękach, a Kenny zgarnął ją przeskakując nad nim. Skórzaną kulę ognia umieścił w obręczy, a nasączona paliwem siatka w moment spłonęła.

Kenny Dobbs jest profesjonalnym koszykarzem NBA D-League. To zaplecze NBA, z którego można dostać się do najlepszej ligi lub trafić tam gdy w drafcie ma się pecha. Jednak ten wirtuoz jest rozpoznawany w świecie basketu i ma status koszykarskiego celebryty. Jeździ na tournee z najlepszą ligą świata i wykonuje swoje ewolucje, które przeczą fizyce i zasadom grawitacji.





I tak jak Messi nazywany jest chłopakiem z gry komputerowej, ze względu na swoje umiejętności, tak wsady Dobbsa posłużyły za wzór do slam dunków w tytule NBA 2K13.