„Polski Związek Piłki Nożnej zakończył proces wyboru selekcjonera reprezentacji Polski, którym zostanie Jerzy Brzęczek” – poinformował związek na swoim oficjalnym kanale. Były reprezentant Polski zastąpi Adama Nawałkę, który zrezygnował z prowadzenia kadry po nieudanych Mistrzostwach Świata w Rosji. Prezentacja planów nowego selekcjonera nastąpi 23 lipca na stadionie PGE Narodowym – zarówno PZPN, jak i Brzęczek zapowiedzieli, że do tego momentu nie będą udzielać dodatkowych komentarzy.

Kim jest Jerzy Brzęczek
Nazwisko Brzęczka z pewnością jest doskonale znane każdemu, kto w latach dziewięćdziesiątych oglądał mecze polskiej reprezentacji. Zawodnik, który najczęściej grał jako pomocnik, pełnił przez jakiś czas rolę kapitana polskiej kadry. W koszulce z orzełkiem na piersi wystąpił 42 razy i zdobył cztery bramki. Jego największym osiągnięciem jest bez wątpienia srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku, gdy drużynę prowadził Janusz Wójcik.

Jeśli chodzi o karierę klubową, to Brzęczek grał głównie w Polsce i Austrii. W latach 1988-1995 występował w barwach Olimpii Poznań, Lecha Poznań, Górnika Zabrze i GKS Katowice. Następnie przeniósł się do Tirolu Innsbruck, a później do LASK Linz. Po krótkim epizodzie w Maccabi Hajfa znów wrócił do Tirolu. W latach 2003-2007 występował na austriackich boiskach, by wreszcie wrócić do Górnika Zabrze. Karierę zawodniczą zakończył w 2009 roku w barwach Polonii Bytom.

Kariera trenerska Jerzego Brzęczka
Również w Bytomiu rozpoczęła się kariera trenerska Brzęczka – początkowo pełnił on rolę grającego asystenta trenera Marka Motyki. W kolejnych latach prowadził Raków Częstochowa (gdzie niegdyś grał jako junior), Lechię Gdańsk i GKS Katowice. Najlepiej poszło mu jednak w Wiśle Płock – w sezonie 2017/2018 klub nieoczekiwanie zajął 5. miejsce w Ekstraklasie. Wynikiem tym Brzęczek zdobył uznanie Polskiego Związku Piłki Nożnej i 12 lipca został ogłoszony następcą Adama Nawałki na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski.

Wybór Brzęczka nie został jednak przyjęty zbyt optymistycznie przez obserwatorów. Dali temu wyraz na Twitterze, gdzie pozytywne komentarze należą do zdecydowanej mniejszości. Reakcje obserwatorów możecie zobaczyć w poniższej galerii.

Tak na wybór Brzęczka zareagował internet