Active

Piątek 26.01.2018, Tomek Makowski/ fot. Instagram

Na cześć sportowca norweska telewizja wyemituje 55-godzinny film bez przerw

Ci to mają rozmach. I przy okazji umieją wystawiać wielkim postaciom swojego sportu piękne laurki. Publiczna telewizja NRK wyemituje 55-godzinny film o Ole Einarze Bjoerndalenie.


Pana o nazwisku Ole Einar Bjoerndalen zapewne kojarzycie. Dla tych, którzy przespali ostatnie 15 lat w syberyjskiej tajdze – Bjoerndalen to biatlonista i przy okazji jeden z największych gwiazdorów norweskich sportów zimowych,  który startował na sześciu kolejnych Igrzyskach Olimpijskich. Przywiózł z nich w sumie 13 medali – 8 złotych, 4 srebrne i 1 brązowy.

O jego pozostałych osiągnięciach pisać nie będziemy, bo nie mamy tyle miejsca. Co jednak istotne, na nadchodzące Igrzyska w Pjongczangu w 2018 roku Bjoerndalen nie pojedzie – po prostu nie został powołany do kadry. Dla Norwegów brak legendarnego biathlonisty okazał się jednak takim szokiem, że aż publiczna norweska telewizja NRK postanowiła wyemitować film na cześć sportowca.

Ale nie jakiś tam filmik gdzieś w przerwie reklamowej między telewizją śniadaniową a programem kulinarnym, a prawdziwe „filmisko”. „Ole Einar Bjoerndalen, zwycięstwo po zwycięstwie”, bo taki tytuł nosi ów film, będzie 55-godzinną kompilacją najważniejszych biegów w karierze Norwega i wywiadów, których sportowiec udzielał po tych wiekopomnych zwycięstwach. 55 godzin ciurkiem. Bez ani jednej reklamy.


Film zostanie wyemitowany w piątek 2 lutego na kanale NRK2 o godzinie 17 i skończy się dokładnie w niedzielę o północy. Mają rozmach ci Norwegowie.

ZOBACZ TEŻ GORĄCĄ NORWEŻKĘ: