Zszokowani złodzieje

Superauto marzeń zaparkowane samotnie z otwartym dachem i kluczykami w środku przecież aż samo się prosi, by je porwać i choćby wyprowadzić na krótki spacer. Z takiego założenia wyszli CI wkręceni Amerykanie, jednak doznali szoku, gdy wsiedli do środka. Szoku elektrycznego.
zszokowani-złodzieje.jpg

Gdy widzimy McLarena 650S Spider, zatrzymujemy się, cmokamy, robimy zdjęcie i odchodzimy. A no i jeszcze sprawdzamy „ile ma na liczniku” (choć i tak wiemy że to 329 km/h). Później wrzucamy fotę na insta, fejsa albo snapa. Amerykanie reagują trochę inaczej. Próbują ukraść wóz. Jednak czeka ich za to porażająca kara.

Joey Salads z kumplami wymyślili pranka, w którym zaparkowali McLarena 650S Spider w ustronnym miejscu, tak że aż „prosił się” o zaopiekowanie nim. Odkryty dach, kluczyki na widoku – w myślach przejażdżka marzeń. Ale wkręceni nie wiedzieli że jutuber stoi za rogiem z kumplami i trzyma urządzenie aktywujące elektrowstrząsy w fotelu kierowcy. Oczywiście wszystko jest filmowane. Zobacz w jakim elektroszoku byli amatorzy cudzej własności.



Joey Salads specjalizuje się w prankach z dużym hajsem w tle. Opisywaliśmy kiedyś jego wkręty, w których „kupował” partnerki przechodniów za walizkę pieniędzy albo fajną furę. W najnowszym pranku ucierpiał najwyżej system nerwowy ofiar, a nie ich godność, gdy godzili się na przehandlowanie swoich wybranek.




Dodał(a): Paweł Janusz Środa 03.02.2016