Zmarł najstarszy człowiek świata
116-letni Japończyk Jiroemon Kimura nie żyje
Japończyk urodził się 19 kwietnia 1897 roku. Sekretem jego długowieczności miała być bogata w ryby japońska kuchnia a także niewielkie ilości alkoholu, który dobrze wpływa na trawienie i układ krążenia.
Kimura codziennie spacerował, patrzył w słońce, które jak twierdził dawało mu siłę. Japończyk do końca życia uczył się angielskiego. Nigdy nie palił. Jadł mało i zdrowo. Nie przejadał się, a także był aktywny fizycznie.
Ostatni miesiąc spędził w szpitalu do którego trafił z zapaleniem płuc. W swoim długim i pięknym życiu miał siedmioro dzieci, 14 wnuków, 25 prawnuków i 15 praprawnuków.