Żuki zjadły psa

Jak się zwał, tak się zwał, byleby się dobrze miał...

ich troje


Dziennikarze kultowego magazynu „Guitar One” twierdzą, że zespoły muzyczne, a na pewno ich znaczna część, nazywają się bezsensownie i głupkowato. Durne nazwy to te, które pochodzą od nazw geograficznych (Texas), produktów spożywczych (Hot Tuna – Gorący Tuńczyk), zwierząt (Whitesnake– Biały Wąż), liczby grajków (Jackson Five– Piątka Jacksonów) lub płynów ustrojowych (Tears For Fears – Łzy Strachu). Oto nasz ranking pozbawionych inwencji twórczej nazw kapel, który powstał w oparciu o wytyczne „Guitar One”:


1. The Beatles – Żuczki
2. Kajagoogoo – Kaja, a gu gu!
3. Aerosmith – Fruwający Kowalski
4. Limp Bizkit – Kulawy Herbatnik
5. Iron Sausage – Żelazna Kiełbasa
6. Nashville Pussy – Cipka z Nashville  
7. Łzy
8. Ich Troje
9. Dog Eat Dog – Pies Jeść Pies
10. The Eagles – Orzełki


Dodał(a): mn, pg Wtorek 09.08.2011