Zapachy modnych truposzy
Śmierć banalnym kosmetykom z drogerii!
Dziś w dobrym tonie jest pachnieć niczym... żywy trup, czyli używać limitowanych zapachów nowojorskiej firmy Demeter Fragrances. Zombie for Him, czyli wersja męska, to ekstremalna wariacja na temat ściółki leśnej (m.in. pleśni, liści, grzybów i mchu). Woda dla pań (Zombie for Her) bazuje na tychże nutach, do których dołożono zwiewny aromat beczki po winie. Chcesz wręcz zabijać otoczenie swym zapachem?
Zajrzyj na DemeterFragrance.com