Zadyma “polsko-gruzińska” w centrum kraju. W ruch miały pójść maczety

W Krośniewicach koło Kutna doszło do starcia kilkudziesięciu osób. Świadkowie zdarzenia, którym udało się uwiecznić bójkę na nagraniu, nieoficjalnie podali, że w walce mieli uczestniczyć Polacy i obcokrajowcy uzbrojeni w "niebezpieczne narzędzia".
bojka.png
Kutnowscy policjanci pracują nad ustaleniem okoliczności afery, która miała miejsce w sobotni wieczór w Krośniewicach. Starło się tam ze sobą kilkadziesiąt osób różnych narodowości. Według świadków byli to Polacy i Ukraińcy.

“W sobotę około godziny 22 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kutnie odebrał zgłoszenie, że w miejscowości Krośniewice w centrum miasta doszło do konfliktu pomiędzy dużą grupą osób” – poinformowała mł. asp. Justyna Filipczak z KPP Kutno.

Mundurowi potwierdzają, że dwoje uczestników bójki zostało poszkodowanych i w związku z odniesionymi obrażeniami trafiło do szpitala w Kutnie. W tym tygodniu doszło także do pierwszych zatrzymań w tej sprawie.

“Mogę potwierdzić, że funkcjonariusze KP Krosniewice wspólnie z funkcjonariuszami z Kutna zatrzymali kilka osób do wspomnianego zdarzenia, które miało miejsce w Krośniewicach w weekend” – podała mł. asp. Filipczak.

Według świadków, którym udało się nagrać zajście, uczestnikami awantury na skrzyżowaniu ul. Kutnowskiej i Toruńskiej byli obcokrajowcy oraz kilku mieszkańców Krośniewic. Walka toczyła się nie tylko na pięści, a w ruch miały pójść także maczety.

Aktualizacja: Policjanci zatrzymali 14 Gruzinów, którzy brali bezpośredni udział w zajściu.

Nagranie pojawiło się dopiero w tym tygodniu:


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. Twitter Środa 05.08.2020