Wróciły loty, wróciły awantury. Wybita szyba i awaryjne lądowanie

O tym do czego zdolna jest porzucona kobieta, doskonale przekonali się pasażerowie lotu krajowego linii Loong Air.
okno.JPG

Do zdarzenia doszło podczas lotu z chińskiego miasta Xining do nadmorskiej miejscowości Yancheng. Przed wejściem na pokład kobieta wypiła pół litra wódki, co znacząco nadwątliło jej sprawność psychofizyczną. Po upływie 2,5 godziny, czyli w połowie przewidywanego czasu lotu, kobieta całkowicie straciła panowanie nad sobą i rozpoczęła najdroższe rozstanie w swoim życiu. 

CZYTAJ TAKŻE: LOT WZNAWIA POŁĄCZENIA. SPRAWDZILIŚMY NA JAKICH ZASADACH

Rozwścieczona 29-latka w szale chwyciła za opróżnioną butelkę i uderzyła nią w okno, przy którym siedziała. Tego było już zbyt wiele, dlatego piloci podjęli decyzję o lądowaniu na lotnisku zapasowym w Zhengzhou-Xinzheng, gdzie pasażerka została przekazana w ręce policji. Z relacji przekazanych przez policję wynika, że zachowanie kobiety było spowodowane rozstaniem z partnerem. Cóż, dziewczyna będzie musiała przyzwyczaić się do samotności, ponieważ za jej występek grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności. 



CKM.PL przypomina, że załoga samolotu zawsze ma prawo usunąć pasażera, którego uzna za potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu. Z kolei spożywanie alkoholu w samolocie może wiązać się z nieprzewidywalną reakcją organizmu i nawet u osób, które nie stronią od napojów wyskokowych, może wywołać nietypowe zachowania. Wynika to z faktu, że w kabinie samolotu odrzutowego utrzymywane jest ciśnienie odpowiadające 2400 m n.p.m. W praktyce oznacza to, że pasażerowie – bez żadnego przygotowania – znajdują się w warunkach niedotlenienia odpowiadającym Tatrom Wysokim. 

Uszkodzenie okna lub jakiejkolwiek powłoki samolotu może spowodować dekompresję. W 2018 roku odłamki uszkodzonego silnika wybiły okno w samolocie należącym do linii Southwest Airlines. 43-letnia kobieta została wyssana z maszyny i pomimo heroicznej walki pasażerów o jej ocalenie, kobieta nie przeżyła wypadku. 





Dodał(a): Adam Barabasz / fot. weibo.com Wtorek 16.06.2020