Wojsko organizuje wyprzedaż. Do kupienia pojazdy, mundury i inne sprzęty

Jeśli obudziłeś się dziś rano i poczułeś nieodpartą potrzebę posiadania Tarpana, menażki albo elementów umundurowania, to mamy dla ciebie świetną wiadomość. Agencja Mienia Wojskowego rozpoczęła wielką wyprzedaż. Na najwytrwalszych czekają prawdziwe perełki.
trapan.JPG

Już 17 czerwca wystartuje przetarg w oddziale regionalnym AMW w Szczecinie. Wszyscy, którzy na gwałt potrzebują Tarpana w zabudowie sanitarnej, podwozia Stara z 1971 roku powinni czym prędzej udać się do stolicy województwa zachodniopomorskiego.

Dla miłośników sportów znajdą się rowery oraz narty wodne. Ceny wywoławcze samochodów zaczynają się od 4 tys. złotych. Oferty należy składać w kancelarii Oddziału Regionalnego AMW w Szczecinie, ul. Potulicka 2, pok. nr 18 w terminie do dnia 15.06.2020 r. do godziny 12:00. Wszystkie dostępne przedmioty można znaleźć pod tym adresem.

CZYTAJ TAKŻE: KUP SOBIE PONIEMIECKI SCHRON. OFERTA ZA ZŁOTÓWKĘ

Natomiast Zielona Góra postanowiła pozbyć się sprzętu kulinarnego. Za zestaw kuchni polowej trzeba zapłacić 4 tys. złotych. Na kupujących czekają też Honkery i Tarpany – ich ceny wywoławcze to odpowiednio 5 i 4 tys. złotych. Na amatorów solidnego kamuflażu i wielbicieli Beaty Szydło czeka Fiat Seicento w kolorze khaki. Jego cena wywoławcza to 1200 złotych. Chęć zakupu obiektów, których pełna lista znajduje się tutaj, należy zgłosić do 18 czerwca do godziny w kancelarii OR AMW w Zielonej Górze, ul. Zjednoczenia 104 do godziny 10.30.

seicento.JPG

Oferty zakupu należy składać maksymalnie do pół godziny przed otwarciem kopert. Wszyscy, którzy nie mogą wziąć udziału w przetargu, mają możliwość skorzystania ze sklepu internetowego Agencji Mienia Wojskowego.

kabiny.JPG

Kabiny do Stara sprzedawane są w pakietach 3-10 sztuk

Choć jego oferta nie jest tak barwna jak ta przetargowa, to również tam można znaleźć perełki. W dodatku doskonale opisane jak np. zestaw metalowych talerzy marynarki wojennej: 

„Zestaw z zastawą. I to nie byle jaką, bo prosto z Marynarki Wojennej. Stalowe talerze do konsumpcji niekoniecznie żelaznych porcji. Płytkie i głębokie. Solidne i niezawodne. Stołuj się jak na okręcie, a kiedy posmakuje, jedz z nich na okrętkę, również z rodziną i znajomymi. Postaw na zestaw. Wyjdzie taniej”.


Jak widać w polskim wojsku nie brakuje rupieci, ale również poczucia humoru. W ostatecznym rozrachunku tylko to się liczy. 




Dodał(a): Adam Barabasz / fot. Agencja Mienia Wojskowego Wtorek 16.06.2020