W Holandii stworzono maszynę do samobójstw

Takie rzeczy tylko w Holandii. Działacz propagujący eutanazję stworzył kapsułę dla samobójców, która pomaga godnie i bezboleśnie rozstać się światem.
4aea1aec916eabb998fd95eec172dab6.jpg

Eutanazja w Holandii jest legalna, jednak istnieją pewne ograniczenia prawne (np. zgoda lekarza), które powodują, że nie każdy, kto akurat ma gorszy dzień, może skorzystać z możliwości odebrania sobie życia. To może się jednak zmienić, ponieważ dr Philip Nitschke, australijski działacz na rzecz eutanazji, na stałe mieszkający w Holandii, opracował właśnie maszynę do samodzielnego popełniania samobójstwa.

Kapsuła Sarco, bo tak nazywa się to tworzone za pomocą drukarki 3D urządzenie, pozwala każdemu godnie i bezboleśnie odebrać sobie życie – bez konieczności otrzymania zgody lekarza lub kogokolwiek. Zanim jednak przyszły samobójca wejdzie do komory, musi najpierw wypełnić internetowy kwestionariusz z pytaniami dotyczącymi swojego stanu psychicznego. Dzięki temu otrzyma czterocyfrowy kod, który następnie będzie musiał wprowadzić, gdy znajdzie się już we wnętrzu maszyny.

Śmierć w kapsule następuje po wpisaniu kodu i potwierdzeniu chęci odejścia z tego świata. Wówczas do wnętrza komory wtłaczany jest ciekły azot, który drastycznie obniża poziom tlenu i sprawia, że po około minucie osoba traci świadomość, natomiast po kilku następnych – umiera. Bezboleśnie, godnie i w spokoju. 

Po wszystkim sama kapsuła może posłużyć także jako trumna, a podstawa, na której jest umieszczona, może zostać wykorzystana ponownie. 

ZOBACZ TEŻ POLSKĄ SAMOBÓJCZYNIĘ
:


Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. Sarco Poniedziałek 27.11.2017