Unia Europejska chce wprowadzić większy podatek na papierosy
Unia Europejska poważnie zastanawia się nad nowym projektem, który ma zniechęcić osoby uzależnione do kupowania papierosów – zarówno tych tradycyjnych, jak i elektronicznych. KO proponuje wzrost podatku na wszelkie wyroby tytoniowe.
O sprawie informuje Financial Times. Mocniejsze produkty miałyby być opodatkowane w wysokości ok. 40 procent. Produkty słabsze podlegałyby akcyzie w wysokości 20 procent. Z kolei dla podgrzewanych wyrobów tytoniowych stawka miałaby ulec zmianie i wynosić 91 euro za 1000 sprzedanych sztuk, czyli cło wyniosłoby ok. 55 proc.`
Dodatkowo akcyza na tradycyjne papierosy miałaby być podwojona. To rozwiązanie jednak tylko dla krajów, w których wyroby tytoniowe mają niski podatek, czyli np. Polskę.
"Zmiany w przepisach, będące częścią nacisku Brukseli na zmniejszenie liczby użytkowników tytoniu, zwiększą minimalną unijną akcyzę na papierosy z 1,80 euro do 3,60 euro za paczkę 20 sztuk" - informuje Financial Times.
Jak to się przekłada na rzeczywistość? Cena za paczkę fajek wzrosłaby minimalnie o 8,50 zł.
