Tygrys pod supermarketem

Od rana w podparyskiej miejscowości we Francji trwa polowanie na tygrysa. Zwierzaka zauważyła pod supermarketem jedna z kobiet, która przyjechała do pracy

shutterstock_229420663.jpg

Wyobraź sobie, że idziesz do supermarketu, a tam zamiast Zenka naciągającego cię na 2zł w zamian za odprowadzenie twojego wózka, przechadza się tygrys. Taki niecodzienny widok zaskoczył dziś rano pewną Francuzkę w miejscowości położonej 40 km od Paryża.

Kobieta zobaczyła zwierzę z samochodu i postanowiła wyjść, aby przyjrzeć mu się z bliska. Kiedy zorientowała się, że patrzy w oczy dzikiego kota, uciekła z powrotem do auta i zrobiła mu zdjęcie. Co ciekawe, tygrys wcale nie wygląd na agresywnego - spokojnie poczłapał w kierunku lasu.

Polowaniem na tygrysa zajęła się miejscowa policja. Wydano też ostrzeżenie, aby mieszkańcy zrezygnowali z pieszych przechadzek do czasu znalezienia i zatrzymania kociaka. Póki co nie wiadomo skąd się wziął w okolicy (w żadnym z pobliskich zoo nie odnotowano zagubienia takowego zwierza).


Dodał(a): BJ Piątek 14.11.2014