Trzynastolatka ułożyła dłonie w pistolet. Została aresztowana
Jeśli zdarza ci celować w ludzi dłonią ułożoną w kształt pistoletu, to uważaj. Możesz zostać aresztowany.
Trzynastoletnia uczennica gimnazjum w Kansas City w stanie Missouri została zatrzymana przez policję po tym, jak w czasie rozmowy z koleżanką złożyła dłonie na kształt pistoletu i wycelowała do czterech osób.
Podczas szkolnej przerwy dziewczynka rozmawiała z koleżanką, która zapytała, kogo by zabiła, gdyby mogła. Uczennica wskazała cztery osoby i następnie „oddała strzał” we własną głowę. Sprawa zapewne nigdy nie wyszłaby poza mury klasy, gdyby nie anonimowy donos, który został zgłoszony przez jednego z uczniów.
W wielu szkołach w USA uczniowie mają możliwość zgłaszania zagrożenia poprzez specjalną aplikację. Dane, które zostają do niej wprowadzone, trafiają do urzędnika wyznaczonego przez policję, który w tym wypadku zdecydował, że zagrożenie jest poważne i przekazał sprawę dalej. Następstwem jego działania było aresztowanie trzynastolatki.
Co więcej, dziewczynka stanie przed sądem pod zarzutem popełnienia przestępstwa federalnego. Zdaniem funkcjonariuszy zagrożenie atakami w szkołach zbyt często jest ignorowane i pytania o prewencję zadawane są dopiero po tragedii.
Co piąta strzelanina w USA ma miejsce na terenie szkoły, dlatego problem dostępu do broni palnej i ewentualnych gróźb jest niezwykle drażliwym tematem. Miniony weekend w Nowym Jorku był pierwszym od 1993 roku, podczas którego nikogo nie zastrzelono. Problem jest naprawdę poważny, ale pod warunkiem, że dotyczy prawdziwych pistoletów.
ZOBACZ TAKŻE: BMW ZABLOKOWAŁO BUDOWĘ. KIEROWCA SIĘ ZDZIWI