To jedzenie zwiększa twoje szanse na dopasowanie na tinderze
Nie wiesz, co wpisać w polu „o sobie” na Tinderze, żeby przyciągnąć największą liczbę dziewczyn? Wystarczy, że w twoich gustach kulinarnych znajdzie się to jedzenie.
Wiemy, że brzmi to dość dziwnie, ale wiele wskazuje na to, że np. ziemniaki mogą być niezłym sposobem na uatrakcyjnienie swojego profilu na Tinderze. Skąd to wiemy? Strona Zoosk przeanalizowała blisko 4 mln profili randkowych i ponad 360 mln pierwszych wiadomości pod kątem jedzenia, o którym wspomina jedna z osób, a szerzej – pod kątem ogólnych preferencji żywieniowych użytkowników i ich wpływu na atrakcyjność.
Okazuje się więc, że aby zwiększyć swoją szansę na kontakt ze strony płci przeciwnej, powinno się wspominać o następującym jedzeniu (liczby oznaczają procent wzrostu prawdopodobieństwa kontaktu):
1. Guacamole 144%
2. Ziemniaki 101%
3. Czekolada 100%
4. Sałatki 97%
5. Sushi 93%
6. Awokado 91%
7. Makarony 75%
8. Ser 75%
9. Ciasto 72%
10. Burger 68%
11. Banan 66%
12. Ciastka 64%
13. Lody 62%
14. Frytki 61%
15. Owoce morza 61%
16. Kanapki 55%
17. Steki 51%
18. Śmieciowe jedzenie 50%
19. Pizza 48%
20. Hot dog 41%
Dziwi przede wszystkim obecność ziemniaków na tak wysokim miejscu i pizzy na tak niskim. No ale może jakiś ziemniaczany urok przyciąga kobiety?
Jeśli natomiast chcecie dodatkowo uatrakcyjnić swój profil, to sprawdźcie, jakich 5 słów powinniście w nim użyć.
ZOBACZ TEŻ:
